Skoki głośności w piecu Laney LV100

Witam

Mam tranzystorowy piecyk laney LV100. Od jakiegoś czasu zacząłem mieć z nim problem - przy ustawieniu głośności na określoną wartość, z czasem zaczyna narastać buczenie a przy mocniejszym uderzeniu w struny głośność wzrasta nagle do MAX i aż odrzuca od głośnika (mimo, że potencjometr jest ustawiony np na 1/10). Kiedy gram sobie np w nocy i takie coś mi się zdarza, to sąsiedzi są delikatnie mówiąc niepocieszeni (mieszkam w bloku).

Zrobiłem też taki eksperyment, że wyciągnąłem wtyczkę z gitary i zacząłem w nią stukać palcem - efekt jest podobny, z tym, że trzeba dłużej czekać no i słychać tylko buczenie, zamiast dźwięku. Najpierw jest cicho, po jakimś czasie, buczenie robi się minimalnie głośniejsze, a jeszcze po dłuższym czasie głośność buczenia zaczyna mocno skakać przy każdym uderzeniu we wtyczkę.

Czy mieliście może podobny problem, lub wiecie co można z tym zrobić ?

Dzięki
Pozdrawiam
Daniel

Mam podobny problem z Marshallem MG 30 DFX, podłączam się do pytania.

Sprawdzałem co się dzieje z potencjometrami obrotowymi, podczas "stukania we wtyczkę" - niestety nie mogłem podłączyć głośników i słuchać co się dzieje, ponieważ robiłem to w dość roboczych warunkach.

Podczas stukania we wtyczkę po dłuższym czasie opory mierzone na 1 i 2 nóżce potencjometru obrotowego "Volume" zaczęły mocno zmieniać - przy oporze ustawionym na 20k, skakały czasami nawet ma ponad 100k.

Jestem "niedzielnym" elektronikiem i nie znam się za bardzo na teorii i może się mylę, ale wydaje mi się, że opór na potencjometrze powinien być stały. Takie same skoki były też na innych potencjometrach kanału "clean" (bass, middle, treble). Trochę dziwne gdyby wszystkie naraz się popsuły :)

DM

postukaj w potencjometr i zobacz czy sa jakies zmiany jak cos sie bedzie dziac to do wymiany jak nie to trzeba szkukac dalej

mialem kiedys takiego na warsztacie ale jemu dzialo sie odwrotnie ze zaczynal grac ciszej i nie byl to pot

Dzięki za wskazówkę. Jutro sprawdzę i dam znać.

cygaro1886 pisze:postukaj w potencjometr i zobacz czy sa jakies zmiany jak cos sie bedzie dziac to do wymiany jak nie to trzeba szkukac dalej

mialem kiedys takiego na warsztacie ale jemu dzialo sie odwrotnie ze zaczynal grac ciszej i nie byl to pot

Ja miałem tak samo z Laney'em TF320 , że gram normalnie , a nagle ścisza się do minimum.. a później znow wraca do normy przy np. mocniejszym uderzeniu w struny...
Pieprzyło się tak , aż w końcu przestało i teraz już gram na nim kilka miesięcy bez tego "ściszania" , działa normalnie.
Też nie wiem czym to było spowodowane .
Pozdrawiam

Ja miałem tak samo z Laney'em TF320 , że gram normalnie , a nagle ścisza się do minimum.. a później znow wraca do normy przy np. mocniejszym uderzeniu w struny...
Pieprzyło się tak , aż w końcu przestało i teraz już gram na nim kilka miesięcy bez tego "ściszania" , działa normalnie.
Też nie wiem czym to było spowodowane .
Pozdrawiam

w tf320 jest to dosyc czesty przypadek jak go zaczniesz czesto przenosic znowu moze sie to stac

Mialem to samo w tfx2 , rozkręciłem całą bude, poczyściłem potencjometry, poskładałem i działało ok :)