Masseur pisze:Zamierzam kupić Yamahę f310. I teraz nie wiem czy opłaca się dopłacać stówę do wersji "P", w której dostajemy pokrowiec, kapodaster, kamerton, struny, pasek, kostki. Nie wiem jakiej jakości są te dodatki (pokrowiec nie wygląda na solidny, ale nie wiem czy taki jest).
Raczej nie,kumpela kupiła paczke elektryka od yamahy i pokrowiec to był zwykły worek na zasówak (ten lepiej nie wygląda ) lepiej kupić samą gitarę, pokrowiec jakiś fajny za 60 zl i stroik powiedzmy za 40, 45 zl
klipsa jakiegoś. Kostki dostaniesz za friko powiedzmy ze 3 jak kupisz w sklepie i na początek ci wystarczy;) nie wiem ja jakim jesteś etapie gry ale pasek nie jest jakiś super, miałem podobny za 12 zl tylko bez loga ;) , a i tak na początku gra się na siedząco. Kapodaster też na początku sie nie przydaje, a jago koszt też nie jest spory, więc lepiej mieć mniej ale fajniejszy sprzęt ;)