Awatar użytkownika
Atroniss
Posty: 15
Rejestracja: 11-05-2010 20:12

16-11-2012 15:25

Szukam pogłosu, w klimatach Bucketheada a konkretnie ścieżki gitary która zaczyna się w 5:00 minucie
http://www.youtube.com/watch?v=sjzLyIZNa58
Mój dylemat polega na tym, że nie wiem czy rozglądać się za Delayem czy Reverbem. Zależy mi żeby przy solówkach uzyskać takie ciągnące się brzmienie, które jednocześnie wydłuży dany dźwięk i zachowa jego selektywność. No i kolejna sprawa, czy idzie to zrobić 'po kosztach'? Jestem przekonany ze pan z kubełkiem KFC na głowie wydaje grube dolary na swoje efekty i nie jestem w stanie odwzorować takiego brzmienia, ale szukam jedynie czegoś w takich klimatach, tak na dobry początek. :)
Obrazek

Randall rh50 + Bogner cabinet 2x12 Eminence Legend + Vox v847 wah

Scorpie
Posty: 736
Rejestracja: 24-11-2011 09:08

16-11-2012 15:29

EH holy grail albo tc hall of fame to jedne z niewielu słusznych reverbów w kostkach, większość jest niestety kupowata.
I drive a rolls royce, 'cos it's good for my voice

Wróć do „Delay / Reverb”