Gitara dla nowego

Hejka wszystkim! To mój pierwszy post na tym forum więc proszę o wyrozumiałość : p

A więc konkrety: Chcę kupić gitarę i stoi przede mną wiele pytań. Mam nadzieję że coś mi doradzicie ; )

To będzie moja pierwsza gitara elektryczna. Na razie gram około roku na klasyku. Mam zamiar grać na początku Hard Rock, a jak już się porządnie nauczę grać to heavy/power metal.

Podstawowym pytaniem jest to czy kupować najpierw gitarę budżetową "do nauki" i dopiero potem coś porządnego, czy jednak od razu kupić coś porządnego. Myślałem o jakimś Les Paulu Greko lub jakiejś innej firmy. Epiphone'a nie chcę bo ile znajomych kupiło epi tyle było potem niezadowolonych z wykonania (tak. sprawdzali gitarę w sklepie).

W skrócie to tyle. Z góry dzięki za pomoc i jeśli założyłem temat w złym miejscu to proszę moderatorów o przeniesienie

Epiphone to większość tandety więc trzeba uważać przy kupnie. Podaj zakres cenowy. Jeśli LP to poszukaj może Vintage V100, Corta CR250 lub 280. Chyba, że chcesz więcej kasy wydać no to już inne gitary.

I jeśli chcesz grasz i Ci się to podoba masz to coś i nie rzucisz tego za tydzień to kup coś lepiej porządnego a nie za 200 zł gdzieś Ci się rozleci badziewie itd.

A przy trochę większym budżecie (2500zł max najchętniej trochę mniej) co opłacałoby się kupić?

Edit: Warto w ogóle kupować coś z tego przedziału cenowego, jeśli moje jedyne doświadczenie to około rok klasyka?

Warto. Lepszy sprzęt odwdzięczy się większą wygodą gry, lepszym brzmieniem=będziesz chciał więcej ćwiczyć i będzie się wygodnie grało. Poza tym nie będziesz musiał za jakis czas sprzedawać gitary bo już Ci nie wystarcza.
http://allegro.pl/gibson-sg-special-fad ... 78634.html
http://allegro.pl/gibson-sg-special-eb- ... 57046.html (gośc z forum, pewny i może jeszcze coś zejdzie z ceny)
http://allegro.pl/ibanez-prestige-rg-25 ... 61743.html

Myślicie że kupowanie gitary przez internet (bez ogrania, bez zobaczenia 'jak mi leży') jest dobrym pomysłem?

Nie. Zdecydowanie sprawdzenie czy Ci gitara "leży" to podstawa. Jeżeli masz pewnego sprzedawcę, który nic przed Tobą nie zatai (bo są tacy, którzy potrafią wcisnąć uszkodzoną gitarę), to najlepszym wyjściem jest pójście do muzycznego, pomacanie gitary która Cię interesuje i dopiero wtedy ją kupić od internetowego kontrahenta.

(bo są tacy, którzy potrafią wcisnąć uszkodzoną gitarę)

Nie strasz. Kupiłem już kilka gitar wyłącznie przez internet, nie ogrywając wcześniej; po zdjęciach i rozmowie można wyczuć, czy gitara jest w 100% sprawna. Drugą sprawą jest to, że wiedziałem, czego chcę - w tej sprawie się zgadzam, trzeba pójść do sklepu i ograć kilka różnych gitar.