Pocket Pod czy coś innego?

Witam,

Chciałbym do swojego wiosełka [Samick AV3] dokupić coś... coś co pozwoliłoby mi grać gdziekolwiek, nie taszcząc ze sobą Spidera IV 15W... jakiś szczególnie łasy na efekty nie jestem; chcę coś dzięki czemu mogę grać gdziekolwiek podłączając do 'tego czegoś [nie wiem jeszcze czy to bedzie multiefekt czy co' słuchawki czy jakieś głośniki... I kompletnie nie wiem co wybrać... Cena? Nie chciałbym wydać więcej niż 500zł. Nie wiem czy brać 'sławnego' Pocket Poda - http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/e ... pocket-pod czy coś takiego - http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/w ... shall-ms-4 ; no kompletnie nie mam pojęcia.

Proszę o pomoc,
Z góry dzięki

Jeśli masz do wydania 5 baniek to nawet nie patrz na Pocket POD-a. A tego drugiego to nawet dziecku na urodziny bym nie dał :P :)))
Za taką kaskę to bardziej POD 2.0 będzie odpowiedni jeśli nie zależy Ci na czymś takim jak wejście MP3/CD... Domyślam się jednak, że znajdą się znawcy z jeszcze lepszymi propozycjami niż moja :)

No 500zł to absolutne maksimum, nie obraziłbym bym się gdyby było coś w okolicach 300-400 złociszy. Generalnie efekty nie są dla mnie najważniejsze, fajnie jakby jakieś na przyszłość były, ale póki co bardziej zależy mi na czystym, pełnym gitarowym brzmieniu niż na 100krotnym overdrivie etc.
Po prostu potrzebuję czegoś co mógłbym zabrać ze sobą dosłownie wszędzie, i mógłbym się bez problemu podłączyć do jakichś słuchawek i grać czy ewentualnie pobawić się trochę podłączając urządzenie do komputera i tyle.

Bierz śmiało pocket poda, jeśli chodzi o uniwersalność i mobilność to w tej cenie nie ma nic innego. Ew jak chcesz jakieś jedno brzmienie to Amplugi Voxa

OK, a z czterech wersji amplugów [AC30, Classic Rock, Metal, Lead] który oferuje najwięcej 'clean'u'?

Raff575 pisze:OK, a z czterech wersji amplugów [AC30, Classic Rock, Metal, Lead] który oferuje najwięcej 'clean'u'?

ac30