Witam,
pewnie ten temat przewijał się już sporo razy, ale szukam wzmacniacza w pieniądzach do 600-700 zł. Jedyna opcja, którą mam obecnie na oku to Peavey Bandit 112. Do wzmaka podłączony będzie Epiphone G400, a na nim sąsiadom będę przeszkadzał metalem i rockiem, być może też czymś łagodniejszym. Jestem początkujący, nie mam konkretnych wymagań, więc jestem otwarty na wszelakie propozycje. Piec będzie raczej stał tylko w domu, ale wolałbym kupić coś porządnego, żeby ew. służyło mi już dość długo. Zawsze w końcu można odsprzedać.
Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.