Witam :)
Chciałabym się Was poradzić ostatecznie co do wzmacniacza, bo chociaż już przeczytałam sporo na forum i wiem +/- od czego się trzymać z daleka, to do końca nie wiem na co powinnam polować...
Leci już do mnie Schecter Omen 6, pogrywam sobię metal, więc zależy mi przesterze, gorszy clean przeżyję :)
Combo do domu i do grania ze znajomymi (perkusja też). Nie mam kasy na kostkę /więc wolałabym właśnie coś z fajnym przesterem), ani nie zależy mi na jakiś super efektach, chciałabym coś co w połączeniu z Schecterem będzie potrafiło rzucić mięsem.
Wzmak używany za około 600zł... Macie jakieś pomysły, na co konkretnie warto w moim przypadku zwracać uwagę na allegro itp. ?