Witam...
Niedawno zmieniłem struny w gitarze klasycznej ze stalowych do akustycznej gitary na struny nylonowe do gitary klasycznej. Nie są to jakieś super struny, ot najtańsze znalezione. Po zmienieniu strun i nastrojeniu gitary, grając na niej struny wydają tak nierealnie dudniący dźwięk, że grane akordy/utwory kompletnie nie przypominają granych na strunach od gitary akustycznej. Co zrobić?
Posiadam jakiegoś starego rzęcha, czechosłowacką gitarę CREMONA.
Proszę o szybką odpowiedź.
Nylony nie mają prawa brzmieć jak metal. Dobrze by było, gdybyś nagrał ten dudniący dźwięk, to byśmy wiedzieli na czym stoimy. A te najtańsze znalezione to ile ?
wojtq125 pisze:Robota na budowie to bardzo kształcąca rzecz. Nauczyłem się otwierać piwo bez otwieracza.
Furch C21CM-Cut
A jeste ś pewny, że dobrze nastroiłeś? Posłuchaj na necie jak brzmią kiepskie klasyki(koniecznie kiepskie) i sprawdź, czy taki efekt jest u ciebie, bo może po prostu gitara tak brzmi, a ty spodziewałeś się czegoś in nego.
Furch G23CR Elite - cedr palisander
Furch S20CM - cedr mahoń
Vintage V100 Lemon Drop - Seymour SH2 SH4
Line 6 Pod HD 500
Furch S20CM - cedr mahoń
Vintage V100 Lemon Drop - Seymour SH2 SH4
Line 6 Pod HD 500
Myślę, że wiem o co Ci chodzi miałem na początku w swoim klasyku nylony i dźwięk ja to nazywam jest taki kartonowy to normalne przy nylonach dlatego od długiego czasu siedzę na metalowych z prostej przyczyny dobrego dźwięku podczas rypania jakiegoś rocka/metalu
