rafis97 pisze:to zdecydowanie bardzo dobry bas, nie tylko na sam początek, ale i na koncert
jasne, a u mnie po domu hasają krasnoludki. W tej cenie wyrwiesz sporo lepsze basówy.
Free pisze:Jaki piecyk do niego? Taki, żeby sie przebijał przez perkusje. Mam zamiar grać z zespołem za jakiś rok, czy coś koło tego.
100-150w RMS minimum, do tego 2x10 albo 1x15. Nie ma sensu brac jakiejs pierdziawy, bo bas musi meic moc i powierzchnie membran coby go było slychac w kapeli.
rafis97 pisze: tylko na razie podłaczaj sobie bas pod kompa i graj na głośnikach.
granie na kiepskich glosnikach moze sie skonczyc smiercia tragiczna tychże.
rafis97 pisze:dźwięk będzie na prawde niezły
porownywalny z pierdziawka za 20 zł.
rafis97 pisze: ja osobiście moge polecić serie lowdown Line 6.
basowe line6 śmierdzą nieogolonym szympansem po wakacjach.
Basy lepsze niz ten ltd:
http://allegro.pl/gitara-basowa-maratho ... 43714.html - klasa sama w sobie, warto sie potargowac, bo gosc 2x wystawia juz wiec moze za 6 stów pusci. Sporo lepszy niz ten ltd.
http://allegro.pl/aria-stb-series-jp-ba ... 92947.html - koreańska aria, czyli fajne wiosełko w dobrej cenie. klasa podobna do ltd a 2 stówki masz w kieszeni.
http://allegro.pl/gitara-basowa-cort-gb ... 61639.html - dobry cort. Nawet pomimo gównianego korpusu z agathisu daje rade wbrew pozorom. No i fajna cena, az dziwne ze nikt go nie wzial. Jakbym mial brac bas do 5 stów bralbym tego corta (jak szukasz wiosla na stary - czyli w domysle bardzo uniwersalnego. Chyba ze grasz na basie i szukasz czegos nowego to pisz, chociaz jazz i tak najbardziej uniwersalny bedzie. Ja np. preferuje precle, ale nie kazdemu musi to leżeć)