Co zamiast kapodastra?

W przyszłym tygodniu przyjeżdża do mnie wiosło i będę od razu zmieniał struny, co się wiąże z regulacją od A do Z.

No i wiadomo, w takiej sytuacji zaczyna się od krzywizny gryfu. Niestety nie mam kapodastra, żeby go zapiąć na pierwszym progu celem sprawdzenia jak będzie wyglądał gryf z nowymi strunami. Tzn. sprawdzić teoretycznie mogę jak przycisnę E1 na I progu jedną ręką i drugą ręką na XXI progu... ale tylko na oko, brakuje mi trzeciej ręki żeby na X progu sprawdzić palcem czy struna ma na nim właściwą wysokość ;-)

Przydałby się więc kapodaster. Ale szkoda mi kasy na kupowanie kapo, bo do grania nie zamierzam go w ogóle używać, a zawsze to jakieś 5-6 dych po stronie kosztów.

Macie jakiś pomysł jak do takiego celu zastąpić kapodaster? Obwiązać gryf sznurkiem tak, żeby objął tylko strunę E1? ;-)

Ołówek na gumce?

Przełożyć dosyć sztywną wąską płytkę (najlepiej metalową, chodzi o to żeby się nie odginała, ewentualnie linijkę) nad E1, pod H2, nad G3. Powinna na zasadzie dźwigni docisnąć E1 tak, żeby oparła się na progu.

ja bym tam kogos poprosił o pomoc w docisnieciu strun..

ja w ramach oszczędności kiedyś na wakacjach zrobiłem kapodaster z dobrze napiętej bandamy :) jak się dobrze napięło to grało :) ale można włożyć w środek jakiś ołówek czy coś jak pisze koleżanka wcześniej :)

OK dzięki za sugestie, jakoś sobie poradzę z tym problemem :-)

Nie masz gitary, a już kminisz jak i co.. Wystarczy docisnąć kciukiem i odpowiednio ułożyć rękę, a sięgniesz środkowym palcem i wszystko sprawdzisz bez użycia capo.

http://www.youtube.com/watch?v=flxSpEfCFRc

I wszystko jasne :)

LOL świetny tutorial :-)

Co prawda trochę trzeba będzie pokombinować, bo Fender nie ma płaskiej podstrunnicy tylko zaokrągloną (9.5"), ale myślę że przy mocnym związaniu lekko przekręcony marker powinien docisnąć na stałe E1.

Tak czy siak dzięki :-)