Chińskiej produkcji BC Rich Ironbird One

Natknałem się na dobrze wykonany model tej gitarki, nic nie brzęczy, wszystko równe a i brzmienie takie jakie być powinno. Co o niej sądzicie?

wg mnie fajne wiosełko nawet jak na ryska - aczkolwiek nówki bym nie kupil. uzywke za 4-4.5 stówy mozna brac.

Wiem ja za podobną cenę je kupuje :) Wreszcie już mam jako taki sprzęt na mniej wiecej rok :D

tzn wiesz, poza kształtem to to wiosło szału nie robi - ale nie jest to jakas tragedia. I tak mozna wg mnie cos lepszego wyrwac w tej cenie - ale biorąc ryśka nie stracisz na nim raczej, bo zawsze sie trafi jakiś młokos, który poleci na wygląd a nie na wlasciwosci 'brzmieniowe' gitary. Sam uczestniczylem w wyborze paru gitar i w efekcie padło na gówniane wiosła w chorej cenie, bo mialy 'fajny' ksztalt - zamiast kupic cos porządnego. No ale cóż, nie wplyne na czyjes decyzje - moge jedynie zasugerowac alternatywne rozwiazania. ;]

Mi na początek wystarczy biorąc pod uwagę też to że na takim bajeranckim brzmieniu mi nie zależy. Wystarczy takie old schoolowe brzmienie black metalu nagrywane na jeszcze gorszym sprzęcie :P Na przyszłość gdy się zarobi pozwolę sobie na jakiegoś ESP.

Żeby nie zakładać kolejnego tematu mam jeszcze pytanie. Czy ktoś miał tak w stałym mostku że po zdjęciu strun mostek można było zdjąć z tych 2 śrub na których on siedzi? I że z tyłu korpusu niektóre tulejki ,,wypadły'' razem ze strunami? Nie jest to jakiś wielki problem ale niepokojący. Tulejki oczywiście już są z nowymi strunami, działo się tylko podczas zdejmowania strun.