Siemka ;) Jak w temacie, jestem początkującym gitarzystą, więc uważacie, że bardziej opłaca mi się kupić kaczkę, czy multiefekt w podobnej cenie. Czy wahwah w multiefekcie spełni moje oczekiwania? bo na tym efekcie najbardziej mi zależy :)
Dzięki za odpowiedź ;p
//edit: ujmę to tak: czy wah w jakimkolwiek multiefekcie za 300-400 zł zaspokoi moje żądne kwaczenia ucho początkującego gracza? mnie jest ciężko określić moje własne oczekiwania, bo nigdy nie miałem do czynienia z kaczką, więc wam na pewno będzie jeszcze ciężej, ale macie jakieś doświadczenie. doradźcie :P