Jaki wzmacniacz/combo do 300-400 zł?

Witam. Mam pytanie. Otóż gram już jakiś rok/dwa na gitarze. Mój obecny sprzęt to Washburn x10 + Marshall MG10CD. Od jakiegoś czasu słyszę, że już czas wymienić Marshalla na coś nowszego. No i mam pytanie, co by było odpowiednie?
Napierdalam w domu, praktycznie zawsze na przesterze. Gram pagan metal/folk metal/death metal/epic death metal/RAC/heavy metal/speed metal/viking metal (myślę, że już dalej nie muszę wymieniać, wiadomo o co chodzi ;> ) gram w strojach: standardowy, drop B i C. Poszukuję czegoś żeby miało kopa i dobre brzmienie na przesterze (o ile to możliwe w przedziale cenowym 300-400 zł i przy moim wiośle) bo obecny piecyk to porażka. Jestem jak najbardziej za używanym sprzętem, najlepiej żeby się zmieściło w 300-400 zł.
Z góry dziękuje za odpowiedzi.
PS. Gitara jak na mój staż chyba póki co nie potrzebuje zmiany?

Używane Peavey Solo, czy też ewentualnie jakieś Herleye Bentony + kostka. Może uda się znaleźć na allegro takowe. Ewentualnie jeszcze Kustomy serii Quad - polecam bo naprawdę fajne wzmacniacze.

Dziękuje za odpowiedź, poszukam coś. Ma ktoś jeszcze jakieś pomysły?
Przeczytałem też gdzieś ostatnio żeby lepiej do przesteru nie kupować wzmacniacza z głośnikiem 8” bo wtedy trzeszczy i że dopiero od 12" jest normalny dźwięk, prawda to?

Tak to prawda, do ciężkich rzeczy co najmniej to 10 cali by się przydało, bo po przesiadce z tego marshalla na kolejne maleństwo diametralnej różnicy nie odczujesz.

A da się w ogóle kupić wzmacniacz z 10 calowym głośnikiem, z dobrym przesterem w takim przedziale cenowym? (używany)

Refresh

Np. ten co ja mam (Marshall MG 30 DFX) widziałem używany w bardzo dobrym stanie koło 500 zł tylko jak na złość nie umiem teraz tego znaleźć (głośnik 10 cali)

Pewnie jak poszukasz znajdzie się tego więcej

A taki Roland Cube 20XL dałby rade sprostać moim wymaganiom? Niby kosztuje około 500-600 ale zawsze można wziąść na raty :) .