Witam. Jestem dość początkujący, gram jakieś 4 miesiące na akustyku, ale moim marzeniem jest granie na gitarze elektrycznej. Mam zarobione dokładnie 1070zł i chciałbym to przeznaczyć na gitarę. Teraz zastanawiam się, czy kupić nową czy używaną bo jest wiele za i przeciw, oraz jaką gitarę kupić. Możecie polecić coś ciekawego ? Także myślałem nad jakimś piecem, ale słyszałem,że lepiej na początku podłączyć do komputera, i tak ćwiczyć, a potem ew. dokupić jakiś dobry piec za większe pieniądze.
A i dodam, że chciałbym bardziej grać szybkie riffy oraz solówki, oraz bardziej metal (zespoły typu Papa Roach, czy Three Days Grace)
Mam zamiar także jechać do sklepu ograć te gitary, które znajdę jako uzywane, żeby wiedziec, czy mniej więcej mi podpasują.