Andoryu
Posty: 44
Rejestracja: 16-07-2012 16:37

16-07-2012 16:50

Witam.
Ostatnio mało w internecie informacji o wzmacniaczach SHOTT. Dzisiaj rozwiąże ten problem :D

Otóż testowałem ostatnio w sklepie muzycznym GAMA owe wzmacniacze z gitarą WASHBURN WI14 i poniżej zamieszczam to co udało mi się wyłapać:


Brałem pod uwagę moc, wielkość głośnika, pokrędła i efekty oraz moc.
Jest to prawdą że 80Watt(owy) shott ma 80watt mocy więc w tej kwestii nie ma problemów.
Dźwięk może jest ciut gorszy od markowych wzmacniaczy (dla przykładu fender frontman 50w).

Jeżeli masz do dyspozycji mniejszą kwotę pieniędzy, to śmiało możesz kupować "piętnastki" tej firmy. Mi udało się kupić do domowego użytku 15watt z overdrive(m) za 194zł (przeceniony z 214zł).

Jeżeli jesteś początkującym gitarzystą lub po prostu nie masz zbyt dużej kwoty do dyspozycji to śmiało możesz kupować ten sprzęt.

Oczywiście proszę nie robić na mnie "WJAZDÓW", ponieważ to jest tylko moja opinia a takim żóltodziobem w tych sprawach nie jestem więc wiem co piszę.

Pozdrawiam :D

Awatar użytkownika
Adios
Moderator
Posty: 518
Rejestracja: 29-12-2008 12:20

16-07-2012 20:11

Osobiście mam wzmacniacz Snow Sea, który jest bliźniaczą konstrukcją do Shotta, różnice są kosmetyczne (inny kolor włącznika), o taki.

Obrazek

Dla początkujących nie jest to zły wybór, zwłaszcza jeśli ktoś zamierza grać metal - przester jest szatański, ciężko go wykorzystać w czymś lżejszym niż hard rock. Zresztą kiedyś już o nim pisałem ;)
Martch, Takamine EG-116

Andoryu
Posty: 44
Rejestracja: 16-07-2012 16:37

17-07-2012 08:26

Tak, co do przesteru, to nie mam zastrzeżeń. Bardzo dobre dźwięki można wyciągnąć.
Na tym moim nowym zakupie mam tylko pokrędła do niskich i wysokich tonów, volume oraz overdrive. Jeżeli dobrze pokręcimy na wzmacniaczu oraz tonami i volumami na gitarze to spokojnie można grać nawet death metal :D

Ja mam napisane że 10w a perkusja go nie zagłusza - Może ta firma będzie nowym Marshalem? xD

Awatar użytkownika
Adios
Moderator
Posty: 518
Rejestracja: 29-12-2008 12:20

17-07-2012 11:34

Perkusja perkusją, ale spróbuj na nim zagrać z całym zespołem to ten głośniczek nie wyrobi ;)
Martch, Takamine EG-116

Wróć do „Wzmacniacze gitarowe”