Awatar użytkownika
RyanESP
Posty: 127
Rejestracja: 31-08-2012 16:32

05-04-2013 21:35

Witam

Teraz zawieje z mojej strony totalną amatorszczyzną, ale przyznam się bez bicia, że pierwszy raz w życiu wymieniam przetwornik gitarowy i oglądałem filmiki, czytałem fora i.... stoję miejscu.
Niestety, ale instrukcja dołączona do przetwornika jest dla mnie totalnie niezrozumiała, gdyż inne kolory są w instrukcji, a inne mam ja... w instrukcji napisano o 4 czy nawet 5 kolorach kabelków... ja mam 2...
Domyślam się, że wszystko może się zgadać, ale po prostu tego nie rozumiem i chciałem iść na łatwiznę i zamontować nowego hellfire tak, jak starego humbuckera... ale problem jest taki, że przy starym przetworniku są także inne kolory i nie wiem, który kabelek jest który...
Mam nadzieję, że ktoś mi jakoś pomoże, naprowadzi, bo zależy mi na zmianie, a siedziałem kilka godzin i nic z tego nie wynika...

Okej, kończę wywód, przechodzę do konkretów...
Gitka to Ibanez grgr121ex bkn, stary pickup to psnd od ibaneza, czyli szajs nadający się przyczepienie na lodówkę, jedynie na początku mojej przygody mnie zadowalał... nowy pickup to merlin hellfire.
Dołączę kilka zdjęć, ale pojawia się kolejny problem...
Mianowicie, co to jest merlin defender (generalnie przeczytałem o tym), ale chciałbym od Was usłyszeć czy to potrzebne, jak to ewentualnie zamontować, bo o tyle jest głupia informacja przy tym defenderze, że nie wiem czy to trzeba montować czy można... bo napisano, że warto to zrobić, ale nie odpowiadają jeśli defender coś rozwali czyli nie wiadomo... a potem dopisek, że może to uratować życie.
Niepotrzebne straszenie czy dla własnego dobra montować? Troche mnie to wprowadziło w błąd.
Z resztą wrzucę zdjęcia i liczę na pomoc.

P.S. jeśli informacje tekstowe na zdjęciach będę niewyraźne, mogę je tutaj oczywiście przepisać.

Instrukcja montażu hellfire ---> http://merlinpickups.com/merlin/humbuckery.php

Instrukcja do defendera ---> http://merlinpickups.com/merlin/akcesoria.php

+ zdjęcia jako załącznik
ObrazekObrazek

Corey said: F*ck yeah!

Awatar użytkownika
Excubitor
Posty: 689
Rejestracja: 11-05-2008 22:11

05-04-2013 21:57

A ten schemat widziałeś?
http://merlinpickups.com/merlin/tech/gitarowe/1V+1T.jpg

Łoł. Helfajer ma tylko sygnał i masę? No to biały do switcha (na miejsce tego, co szło z przetwornika który wyjmujesz - jak go odkręcisz i lekko pociągniesz, to zobaczysz które kabelki są od niego), a ten bez izolacji do obutowy volume'a. O defenderze nic nie widzę na stronie, więc nie mam pojęcia, gdzie to lutować.
"Ja się nie znam, to się chętnie wypowiem."
Obrazek

Awatar użytkownika
RyanESP
Posty: 127
Rejestracja: 31-08-2012 16:32

05-04-2013 22:07

Dzięki, rzucę jeszcze kilka razy okiem i zerknę do gitary.
Na pewno mi się przydadzą Twoje informacje, na razie czekam jeszcze na coś o tym defenderze i może ktoś jeszcze coś powie odnośnie podłączania :)

EDIT:
Poczytałem jeszcze na stronie merlina i jakaś informacja, gdzie to lutować w sumie jest...
DEFENDER to prosty układ elektroniczny, składający się z jednego rezystora i jednego kondensatora połączonych równolegle. Układ ten należy zainstalować pomiędzy układem elektrycznym gitary a przewodem masy biegnącym do mostka gitary. Tak zainstalowany DEFENDER może w niektórych sytuacjach zapobiegać porażeniu prądem elektrycznym. Układ ogranicza prąd do poziomu, który nie powinien stanowić zagrożenia dla życia.


Niewiele rozumiem z tego języka, za rzadko czytam instrukcje i jestem zielony w wymianie pickupów, jak to już wspominałem wcześniej.
Jednak co sądzicie?
Należy to zamontować czy można, że tak powiem....olać?
W sumie nic nie jest raczej przypadkowe i po to, żeby sobie było i tyle. Jakąś funkcję to pełni, jednak ostrzeżenie na stronie jest tak napisane...
UWAGA!

Stosowanie układu DEFENDER w żadnym razie nie zwalnia od stosowania innych zabezpieczeń wymaganych przy kontakcie z urządzeniami pracującymi pod napięciem. Firma Merlin Pickups nie ponosi żadnej odpowiedzialności za wypadki zaistniałe podczas używania układu DEFENDER. Instalując DEFENDER w swojej gitarze, robisz to wyłącznie na własną odpowiedzialność, ale pamiętaj, że zastosowanie takiego układu może uratować Ci życie. Układ Defender jest bezpłatnie dołączany do każdego pojedynczo sprzedawanego przetwornika pasywnego oraz do każdego zestawu przetworników pasywnych.


...że z jednej strony można się bać tego nie montować, a z drugiej można się bać montować tą zabaweczkę.
Jak to mówią "największym niebezpieczeństwem dla człowieka jest świadomość"... gdyby tego nie napisali lub wcale nie dorzucili, nie miałbym dylematu, co z tym zrobić ^^
Czekam na rady i jutro mam nadzieję, że będę mógł zamontować pickup, bo nie chciałbym, żeby wiosło stało długo bez strun, dopiero dzisiaj je zdjąłem do wymiany przetwornika i strun na nowe, ale mimo wszystko, nie chcę, żeby za długo tak stała, bo gryf z plasteliny nie jest, ale jednak wiadomo...
Także czekam i liczę na więcej informacji :)
ObrazekObrazek

Corey said: F*ck yeah!

bkrukl
Posty: 246
Rejestracja: 10-04-2011 20:48

06-04-2013 20:45

Miałem w rękach już chyba z 50 gitar, różnych firm, róznych modeli, w różnej półce cenowej. I jeszcze nigdy nie widziałem żeby miały tego defendera zamontowanego.... defender jest to układzik który chroni przed "kopaniem gitary". Czyli przed tym zeby cie gitara nie poraziła prądem.
ObrazekObrazek
Vintage v100 Lemon drop icon sh-2 + sh-4, Marshall 8240

Awatar użytkownika
RyanESP
Posty: 127
Rejestracja: 31-08-2012 16:32

06-04-2013 22:25

No właśnie ten defenderek to zagadka, po co oni to dali, bo też w żadnej gitarze tego nie widziałem, a nie kopały prądem.
Temat myślę, że można zakończyć... zamontowałem przetwornik bez defendera i gitarka śmiga pięknie :)
Jakby się coś działo, to mogę tutaj napisać, jednak śmigałem kilka godzin i było dobrze.
Raz jeszcze dzięki za pomoc panowie :)
ObrazekObrazek

Corey said: F*ck yeah!

Awatar użytkownika
ma95
Doradca
Posty: 5303
Rejestracja: 05-10-2012 18:08

06-04-2013 23:09

100% ludzi których znam z hellfajrami nie ma defendera i żyją ( chyba ) ;)

Wróć do „Elektronika gitarowa”