Cześć wszystkim,
Dzisiaj odebrałam swoją gitarę od lutnika i polecił mi żebym kupiła jakieś preparaty do czyszczenia i konserwacji podstrunnicy, najlepiej dunlop 01 i 02. No to pomyślałam co się nie będę stosować do zaleceń bardziej doświadczonego gitarzysty niż ja, pojechałam i od razu kupiłam, tylko że z tych całych emocji związanych z odzyskaniem mojego skarbu zapomniałam się zapytać JAK ją czyścić
I tu pytanie do was. JAK??? Czy musze koniecznie ściągać do tego struny? Unikać jakiejś konkretnej części gitary pod czas czyszczenia? Z góry dziękuję za odpowiedź