thrashedthru
Posty: 36
Rejestracja: 15-11-2012 19:47

30-01-2013 17:47

Bardzo pomału (zakup planuję pod koniec tego roku, może trochę wcześniej jak uzbieram fundusze) przymierzam się do nowego wzmacniacza (combo). Gram przeważnie metal (głównie thrash,death,heavy) i hard rock. Mam do przeznaczenia około 3000zł najwyżej, moc myślę że co najmniej 75w, ale też bez przesady. Jestem raczej zwolennikiem tranzystorów, chyba że przekonacie mnie w jakiś sposób do lamp :) Myślałem nad czymś ze stajni Randalla, Rolanda lub ENGL (tyle że przeważnie są to albo lampowe wzmaki, albo sporo przekraczające budżet), ale oczywiście jestem otwarty na wszystkie propozycje oprócz Fendera. :) Używany lub nowy, nie ma to większego znaczenia. Jakieś pomysły?

Hann
Posty: 357
Rejestracja: 27-03-2012 16:08

30-01-2013 18:35

Peavey 6505+? Za 3000 kupisz head 5150, ale bez kolumny nie popykasz.

thrashedthru
Posty: 36
Rejestracja: 15-11-2012 19:47

30-01-2013 19:13

6505+ słyszałem że jest nie najlepszy, a co do heada to jednak wolałbym combo (głównie chodzi o transport itd.)

thrashedthru
Posty: 36
Rejestracja: 15-11-2012 19:47

30-01-2013 19:35

A co sądzicie np. o tym http://guitardream.pl/catalog/randall/g ... -d-g3-plus (z tym że nie jestem pewien czy to lampa, czy taki hybrydowy bo "końcówka mocy sterowana lampą 12AT 7", a że nie znam się zbytnio na wzmacniaczach to po prostu nie wiem), Randallu KH75, Rolandzie 80XL lub Hughes & Kettner Attax 100?

Hann
Posty: 357
Rejestracja: 27-03-2012 16:08

30-01-2013 19:48

thrashedthru pisze:6505+ słyszałem że jest nie najlepszy, a co do heada to jednak wolałbym combo (głównie chodzi o transport itd.)

No wlasnie - slyszales. Ja mam mozliwosc grania na nim. Jest dosyc skompresowany po odkreceniu volume. Gainu starcza jest go w 3,14zdu. I zje wszystkie ampy przez ciebie podane. Jest combo 112 jak cos.

thrashedthru
Posty: 36
Rejestracja: 15-11-2012 19:47

30-01-2013 19:55

Możliwe że jest całkiem niezły, ale tak czy inaczej jak już pisałem-wolałbym tranzystor i wątpię czy coś mnie do lampy przekona, bo wydaję mi się, że jest z tym raczej więcej problemu niż gry :)

Hann
Posty: 357
Rejestracja: 27-03-2012 16:08

30-01-2013 19:59

No to bierz Attaxa. Jednak lampy to jest koszt. Do tego sa strasznie delikatne. Roland to cyfra, za 3000 kupisz Line6 Vetta. W hybrydy sie nie pakuj, jak chcesz lampe kup Peaveya.

navarac
Posty: 5
Rejestracja: 02-02-2013 20:39

05-02-2013 21:36

za około 3500 możesz kupić combo Mesa Boogie Rectifier Rect-o-verb. Oczywiście używkę i to okazjonalnie. Nie każdy jednak lubi brzmienie Mesy i to są profesjonalne ale zarazem ciężkie wzmacniacze. Wiem że to przekracza Twój budżet ale może lepiej parę złotych dołożyć w pewna full lampeczkę? Ostatnio miałem okazje grać na peavey 6505+ combo. Wrażenia średnie. W porównaniu z głową brakuje jej wykopu.

Awatar użytkownika
Stubblefield
Posty: 150
Rejestracja: 22-05-2012 12:16

05-02-2013 22:06

Z lampą nie ma wielkich problemów. wystarczy trochę zmienić podejście do eksploatowania ich . A różnica w dźwięku jest ogromna - lampa oczywiście ma świetne brzmienie do którego tranzystory się nie umywają. Dla tego Ja z takim budżetem kupiłbym może Bugere 333XL + pake Harley Benton
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
jansonp
Posty: 17
Rejestracja: 07-02-2013 19:02

07-02-2013 19:20

Ja ze swojej strony poecam Laneya itr60 bo taki ostatnio nabyłem za posrednictwem http://sonicstore.pl. Wczesniej miałem Vox AC30 z dopaleniem Line 6 ale wiecie jak to z kombami jest efekt mikrofonowania i rzucania sie brzęczenia z lamp przy cleanie na głosniki sprawił że szybko sprzedałem kultowego Voxa i poszłem w głowę i pake wyszło mnie to około 3200...a morderstwo jakie to ustrojstwo daje to już inna historia...odrazu podkreślam trzeba go rozkręcić troszku więc do mieszkania sie nie nadaje...ale cios jaki płynie z głośników to juz historia...Ostro,selektywnie bez kompromisów..trochę trzeba pokręcic gałakami a tutaj dodatkowo sa opcje pull up...i bez dopały uzyskujemy masakryczne brzmienia, ale dopałka też może sie przydać. polecam serdecznie ten piec, coś mi sie wydaje że za niedługo bedzie on kultowy. Clean też piekny bo zapomniałem napisać.:)
Pozdrawiam
Gitary: Ibanez RGA8 Customized, Scheter 006 Extreme, AXL BadWater, Cort Action Bass 5
Wzmaki: Laney IRT60+Laney IRT 414, Line-6 Spider Jam 75, Line 6 Low down Studio 11o

PeterGriffinPL
Posty: 6
Rejestracja: 13-03-2012 21:06

08-02-2013 15:25

Jeśli nie straszna Ci waga ok. 50 kg to zdecydowanie Peavey 5150 ( mowa o combie bo Head+paczka nie zmieścisz się w cenie ). Zdecydowanie nadaje się do tego co opisujesz. Gainu nie zabraknie, oj nie zabraknie... :) . Moc 60w spokojnie wystarczy żeby zagluszyść 5 perkusistów :)

Lampy wymieniasz raz na kilka lat więc nie musisz doplacać o chwilę. Delikatność - czy wzmak. tranzystorowy czy lampowy to i tak delikatny sprzęt. Zrzucisz metr na podłogę to obydwa się zj***ą :) . Brzmienie: na głośnościach domowych może tranzystor lepszy ( co nie zmienia faktu ze tranzystor ssie dla mnie ) ale rozkręcisz mocniej to zaczyna się dławić w przeciwienstwie do lampy.

Hann
Posty: 357
Rejestracja: 27-03-2012 16:08

08-02-2013 15:45

W sumie ja za taką kasę skoro ma być tranzystor kupiłbym Vettę Line6. No chyba, że jednak się zdecyduje na lampiaka.

Awatar użytkownika
jansonp
Posty: 17
Rejestracja: 07-02-2013 19:02

08-02-2013 16:58

Powiedzmy sobie szczerze każda lampa zeżre na śniadanie wszelkie tranzystory. Postaw np. Voxa AC30 i jakiegos Line-6 120 watt koło siebie zobaczysz na czym polega różnica ;)
Pozdrawiam
Gitary: Ibanez RGA8 Customized, Scheter 006 Extreme, AXL BadWater, Cort Action Bass 5
Wzmaki: Laney IRT60+Laney IRT 414, Line-6 Spider Jam 75, Line 6 Low down Studio 11o

thrashedthru
Posty: 36
Rejestracja: 15-11-2012 19:47

02-03-2013 21:08

no ja właśnie boję się że mimo wszystko w lampie łatwiej coś może się zepsuć, no i słyszałem też, że trzeba ją odpalać ok. 30 min przed graniem, a ja rzadko kiedy mam taką możliwość (często chcę sobie włączyć tylko na chwilę coś pograć, albo nagle bo ktoś tam przyjedzie i trzeba włączyć, czasem zagrać w szkole itd.) A co powiecie o Krank'u, Rolandzie lub Randall'u?

Awatar użytkownika
Ryoka
Posty: 14
Rejestracja: 04-09-2011 15:46

03-03-2013 08:20

Równie dobrze możesz zainteresować się nowymi blackstarami z serii id, w mój gust trafiły idealnie.
Obrazek + Schecter Hellraiser Special C-1 + Blackstar ID:260 + Ltd M-1000M

legus
Posty: 19
Rejestracja: 08-05-2012 15:19

03-03-2013 10:10

Lampy nie musisz odpalac 30 min przed grą.Wystarczy rozgrzać lampy ok 2-3 minuty.
Gibson Les Paul Studio 50's Tribute, Orange Dark Terror+paczka Laboga 212SV , Zoom G2.u1, Dunlop Cry Baby.

thrashedthru
Posty: 36
Rejestracja: 15-11-2012 19:47

03-03-2013 15:31

Spokojnie, z lampami nie miałem żadnego doświadczenia i tylko leciałem na zasłyszanej gdzieś opinii, ale dzięki za wyprowadzenie mnie z błędu ;) Myślałem nad tym Rolandem, szczególnie, że Suhr Riot mam już od dłuższego czasu, tylko nie wiem czy jako piec posiadający świetny clean będzie miał odpowiednio dużego kopa przy mocniejszych brzmieniach, ktoś miał z tym piecem jakąś bliższą styczność?

Awatar użytkownika
BulletProofCupid
Posty: 577
Rejestracja: 17-08-2009 03:34

03-03-2013 17:05

Pantera to Randall Warhead i Krank Krankenstein a nie Roland :)
Dime mógł używać rolanda najwyżej do partii na cleanie.

thrashedthru
Posty: 36
Rejestracja: 15-11-2012 19:47

03-03-2013 20:48

Nie wiem czy Dime go używał, ale wiem że używa go James Hetfield do partii na cleanie np. w One. Nad Krankensteinem i Revolution One (czym on się właściwie różni od Revolution 1+? Prosiłbym o oświecenie :D) też się zastanawiałem bo słyszałem o nich wiele dobrego a i na filmikach brzmiały bardzo przyjemnie.

Scorpie
Posty: 736
Rejestracja: 24-11-2011 09:08

03-03-2013 20:55

Na filmiku można sprawić, że każde gówno zabrzmi dobrze ;)
I drive a rolls royce, 'cos it's good for my voice

thrashedthru
Posty: 36
Rejestracja: 15-11-2012 19:47

04-03-2013 19:04

Może i tak, ale czy to znaczy że ten Kranki to złom? Bo jakoś mi się nie wydaję żeby te modele jako cenione i dość drogie były totalnym gównem, więc miał ktoś z nimi styczność i mógłby opisać jak się spisuje?

Scorpie
Posty: 736
Rejestracja: 24-11-2011 09:08

04-03-2013 23:03

Nigdzie nie napisałem, że kranki są słabe, ale to nie moja bajka więc opinia byłaby bardzo subiektywna. Chodziło mi o to, że filmiki nie są dobrym sposobem ogrywania. Nie poczujesz dynamiki i reakcji pieca a brzmienie można zawsze "podrasować" na potrzeby ;)
I drive a rolls royce, 'cos it's good for my voice

Awatar użytkownika
Nieznajomy
Posty: 537
Rejestracja: 28-05-2009 18:46

05-03-2013 17:26

reth pisze:Dopełnieniem słów Scorpiego będzie kanał Oli Englund. Wszystko u niego brzmi tak samo


Dokładnie! Kiedyś obejrzałem jakiś filmik fearedse gdzie ogrywa kilkanaście wzmaków metalowych. Różnic nie widać lub są bardzo małe.

Do autora żeby nie offtopować : nie rozumiem dlaczego tak boisz się tych nieszczęsnych lamp. Każdy początkujący gitarmen marzy o takim budżecie żeby sobie lampkę z paką kupić, a Ty mają 3000 wolisz tranziaka i to jeszcze combo :pp
Epiphone Korina Explorer > Proel Die Hard > Bugera 6262 Infinium Head > PRO SNAKE 1,5m > Harley Benton g212 Vintage

Kostki - Dunlop Lucky Thirteen :]
Efekty - Ibanez DE7 Delay/Echo

Zapraszam na forum wokalne http://forum.strefaglosu.pl/index.php :]

thrashedthru
Posty: 36
Rejestracja: 15-11-2012 19:47

06-03-2013 00:45

Bałem się tych lamp bo słyszałem różne opinie od różnych osób, teraz już powoli się zaczynam do nich przekonywać (w końcu coś w nich musi być że tyle osób woli lampy niż tranzystory :D), bo bałem się głównie o to, czy lampy nie padają szybciej od tranzystorów (gdzieś czytałem, że nawet kurz jest dla nich niebezpieczny...), czy trzeba będzie go włączać nie wiadomo ile przed grą i co ile wymienia się lampy, ale tak jak mówiłem nie miałem z nimi żadnego doświadczenia i dziękuję że wytłumaczyliście mi, że nie ma się czego bać. I niekoniecznie wolę tranziaka, bo jestem otwarty na propozycje, a combo wolałem z racji mniejszych gabarytów i łatwego transportu, ale oczywiście head+paka też wchodzi w grę. W każdym razie czekam na dalsze propozycje, coś naprawdę wartego uwagi co by mi przez dłuższy czas służyło, bo jak kupować sprzęt, to przecież nie na chwilę :)

chemiczny999
Posty: 104
Rejestracja: 22-03-2012 11:40

06-03-2013 09:33

A może coś takiego kolegę zainteresuje:
http://mgamp.com/sklep/product.php?id_product=47

thrashedthru
Posty: 36
Rejestracja: 15-11-2012 19:47

11-03-2013 19:41

Nie słyszałem przedtem o tej firmie więc nie wiem co o niej myśleć, wolałbym coś sprawdzonego i raczej może używanego, bo w końcu za zbliżoną cenę można mieć coś dużo lepszego. Dlatego też celowałem w tego Kranka, bo można używkę dostać w granicach 4000 jak się poszuka :) więc tak jak wcześniej pytałem: miał ktoś styczność z Krankensteinem, jakimkolwiek Revolution, lub z tym Rolandem JC120 i mógłby o nich coś powiedzieć?

Awatar użytkownika
ma95
Doradca
Posty: 5303
Rejestracja: 05-10-2012 18:08

11-03-2013 21:49

Dokładnie, poczytaj na forum troche o tym, prawie same pozytywy.

Btw, firma dosyć blisko mnie, można się ładnie dogadać z "wytwórcą" ;p

thrashedthru
Posty: 36
Rejestracja: 15-11-2012 19:47

12-03-2013 00:01

Nie wiem czy sprawdzone czy nie, ale chyba od tego jest forum, czyż nie? Nie muszę wiedzieć wszystkiego, bo gdybym wiedział, nie pytałbym tu. Poza tym tak jak pisałem, chyba jednak lepiej kupić coś używanego za np. 3000-4000 niż nowego za tyle samo, bo tej samej jakości to to raczej nie będzie, chyba że znowu jestem w błędzie i piec, który kosztuje w sklepie 8000 jest gorszy od nowego za 3000... wiem że może nie powinienem się tym sugerować, ale jakoś nie chce mi się wierzyć że ta różnica w cenie wzięła się znikąd.

Awatar użytkownika
BulletProofCupid
Posty: 577
Rejestracja: 17-08-2009 03:34

12-03-2013 00:21

chyba jednak lepiej kupić coś używanego za np. 3000-4000 niż nowego za tyle samo, bo tej samej jakości to to raczej nie będzie

Tak masz rację ale w przypadku seryjnie produkowanych pieców. MG są robione na zamówienie. Możesz sobie taki wzmak złożyć jak chcesz, znajomy (Mabrothrax) chciał mieć rectifier(prostownik) w swoim MG Raven z możliwością przełączania pomiędzy krzemowym i diodowym wariantem tegoż prostownika. Bez problemu taki gadżet się tam znalazł. Wzmak możesz sobie dowolnie zaprojektować a gościu z MG wykona go Ci jak zechcesz :) Swoją drogą niezłe te piece, kanał czysty w tym Ravenie posysał ale przester był bardzo zbliżony do tego co wykręciłem na swoim 6505.
wiem że może nie powinienem się tym sugerować, ale jakoś nie chce mi się wierzyć że ta różnica w cenie wzięła się znikąd.

Ano nie wzięła się z nikąd. To jak przy samochodach, masz taką Kijankę Ceed za 40,000zł i Audi z silnikiem V8, nawigacją, wyrzutnią rakiet międzykontynentalnych i breloczkiem za 140,000zł. Ja tam bym wolał taką audicę :D W przeniesieniu na wzmaki wygląda to w ten sam sposób, możesz kupić powiedzmy głowę peavey 5150 czy tam 6505 za ok 3000-3500zł ale biorąc pod uwagę jakość wykonania, ilość gadżetów i możliwości brzmieniowe te piece wypadają słabo w porównaniu do chociażby ENGL, które chodzą za dwa lub trzy razy tyle. Stąd się bierze ta różnica w cenie choć nie jestem do końca pewien czy o to Ci chodziło :D

Awatar użytkownika
kikan
Moderator
Posty: 821
Rejestracja: 30-11-2009 14:57

12-03-2013 00:32

Z MG bardzo dobrze mozna sie dogadac i zrobi dla Ciebie co sobie zyczysz.
Orville LP Custom (1998), Telecaster by James Bond (2014), MG Raven II
https://www.facebook.com/atemmusic

Wróć do „Jaki wzmacniacz gitarowy / combo powyżej 1500zł”