Pickupy Merlin do strata

Witajcie,

Zastanawiam się nad kupnem całej płytki z singlami od Merlin Pickups. Miałaby ona trafić do mojego Squiera Classic Vibe z 2021 r. (w stanie fabrycznym). Głównym powodem jest to, że trochę taką tanią siarą na przesterach brzmi, najbardziej przy Bossie DS-2 czy Ibanezie WH10, (sama gitara bez efektów brzmi okej). Co ciekawe mam też Squiera CV z 2011 r. też chyba bez żadnych zmian (chyba bo nie jestem pierwszym właścicielem) i tam wszystko brzmi idealnie wręcz dla mnie, nie wiem czy to kwestia sentymentu czy przyzwyczajenia (bo była to moja prawie pierwsza gitara) ale cały czas szukam podobnego brzmienia w innych gitarach i na razie nie dorównuje jej żadna inna gitara na którą miałem.
Trochę przeciągnąłem tego posta ale już do rzeczy. Zastanawiam się jakie pickupy wybrać do tej płytki, hot overwound czy zwykłe a może jakoś je pomieszać ewentualnie coś od innego producenta w podobnej cenie. Po efektach można poznać, że jestem fanem Frusciante i wiem, że miał/ma SSL-1 w swojej gitarze, także jakoś celuję w podobne brzmienie. One mają rezystancję gdzieś 6,5k także zwykłe single od Merlina są na pewno bliżej (6,2k) niż hot overwound. Oczywiście też żeby nie siarzyły na przesterowanych brzmieniach.

P.S.
Mam nadzieję, że nie zostanę zbanowany za wspomnienie innego forum ale czy ktoś może wie co się stało z forum-gitara?

Obawiam się, że zadałeś pytanie (dość powszechne na tym forum) typu: powiedzcie mi, brzmienie jakich pickupów będzie mi się najbardziej podobało...
Tyle gustów ilu gitarzystów. Moje zdecydowanie najlepsze single do strata to neodymowe Entwistle, jedyna konstrukcja singla oparta o dwa magnesy sztabkowe, co nieco zbliża brzmienie do P-90. Tyle tylko, że aktualnie są one raczej niedostępne.
Bardzo ciekawe brzmieniowo (cenowo również - 449 zł za komplet) są zestawy Tonerider'a dostępne w GuitarProject. Co więcej, oni mają w sklepie swojej produkcji gitary wyposażone w te przetworniki, więc możesz spróbować je ograć i na własne ucho ocenić.

Wydaje mi się jednak, że opisałem mniej więcej czego szukam, może trochę za dużo wody polałem naokoło ;p
Moje zapytanie sprowadza się głównie do tego które pickupy od Merlina zbliżą mnie bardziej do brzmienia SSL-1/Frusciante i nie będą siarczyć na przesterach.
Zastanawiam się też czy może nie dać przy moście i gryfie zwykłych singli a na środku ten hot overwound, czy to się nie będzie gryzło jakoś?

Miałem SSL-1. Grają na nich także np.: Ritchie Blackmore czy David Gimour. I w sumie nie udało mi się uzyskać brzmienia ani jednego i ani drugiego, koniec końców sprzedałem tego strata. Kupiłem inne które brzmia lepiej. Zatem po drugie wg mnie SSL-1 są przereklamowane. I po trzecie, czy oby na pewno ci panowie grali na tych pickupach? Zwykle się opłaca reklamować, grać niekoniecznie. Brzmienie Frusciante, to raczej start z lat 60-tych i Marshalle od JTM po Silver Jubilee, a nie DS-2. DS-2 to dodatek.