aleksander1997
Posty: 8
Rejestracja: 04-12-2011 22:39

02-12-2012 10:27

WItam,
Co powiecie o lampowym Perveyu 30 classic i o fender 212r frontman.Mam zamiar grać od muzyki bluesowej a także cięższej więc potrzebny mi dobry clean i porządne przesterowanie. Pervery kosztuje 2600 więc jeżeli bym się na niego zdecydował kupiłbym tylko piec a jeżeli fendera (1100) mógłbym dokupić np. kaczke i jakieś kostki :)
W co lepiej zainwestować ?

gharalion
Posty: 468
Rejestracja: 14-06-2012 15:08

02-12-2012 11:30

Ale Fender i ten Peavey to totalnie inne konstrukcje. Ogrywałeś któryś z nich.

Awatar użytkownika
malyguit
Moderator
Posty: 1649
Rejestracja: 10-05-2010 18:34

02-12-2012 11:57

Jednak nie mniej obie konstrukcje daja radę w bluesie, to fendera nie wyciągniesz nic mocniejszego. Na twoim miejscu kupił bym peavey classic. Bądź Marshall DSL 401. Oba dają radę w bluesie, w elektro bluesie, rocku i hard rocku. A pierdołami typu podłoga zajałbym się później. Tym bardziej jesli myślisz o graniu poważnie, to lepiej zainwestować w dobry sprzęt.

aleksander1997
Posty: 8
Rejestracja: 04-12-2011 22:39

02-12-2012 14:01

ogrywałem perveya i marshala 401 , pervey jest akurat moim faworytem , ale w pon idze testowac fendera.Ale nie wiem jak bedzie lepiej ... co wy byście zrobili na moim miejscu ; ) ?

gharalion
Posty: 468
Rejestracja: 14-06-2012 15:08

02-12-2012 16:05

Sprawdź PW.

Awatar użytkownika
emanuel66
Posty: 1535
Rejestracja: 08-01-2011 22:25

08-12-2012 20:47

Sprzedaje Frontmana 212 r za 550zł pisz PW jak coś
"Nie wiem, nie znam się, nie orientuje się - zarobiony jestem."

Awatar użytkownika
tomo11
Posty: 847
Rejestracja: 27-08-2011 22:19

08-12-2012 20:59

Używany peavey i masz jeszcze na duperele.
Fenix Stratocaster, Acoustic Model 114, Boss Me-70

Wróć do „Żłobek gitarowy (gitary, wzmacniacze, sprzęt)”