Skoro premiera już blisko to może warto temat przedyskutować ? :)
Trzy krótkie fragmenty nie dają wątpliwości czego słuchamy...
http://www.koncertomania.pl/newsy/71861 ... Floyd.html
Adios pisze:Zwłaszcza, że wg mnie High Hopes pięknie zamyka całą dyskografię zespołu.
gitt999 pisze:Próba nawiązania do A Momentary Lapse of Reason ogólnie złym pomysłem nie jest.
huberdt pisze:funfact: Waters w wywiadach podkresla, zeby go nie pytac o nowa plyte PF, bo nadal nie jest w zespole.
huberdt pisze:No ale nie zapominajmy, ze Floydzi skonczyli sie na 'The Piper at the Gates...'. ;)
gitt999 pisze:Gdyby nie dwa ostatnie albumy i Gilmour w roli frontmana zespół do dziś kończył by The Wall jak Waters...
gitt999 pisze:Jak by nie patrzec to właśnie płyta A Momentary Lapse of Reason dała zespołowi drugie życie i jest jedną z najważniejszych w całej dyskografii.
gitt999 pisze:Oczywiście że nie można było na tym poprzestać.
gitt999 pisze:Dzięki Gilmourowi może i PF stał się bardziej przebojowy, komercyjny i temu w uszach wielu ortodoksów (swoją drogą cytujących Watersa) stracił na oryginalności.
O obiektywnej wartości "A Momentary Lapse of Reason" w dorobku PF w takim wypadku trudno dyskutować.
gitt999 pisze:Ten nowy album z Watersem napewno nigdy by nie powstał.
Czy to dobrze czy źle? Ja jeszcze nie wiem.