matix345
Posty: 13
Rejestracja: 28-10-2013 15:01

17-08-2014 00:03

Witam!

Mam pewien problem z kablem, albo może raczej z gitarą. Ostatnio podczas grania na mojej gitarze stało się coś dziwnego, mianowicie , grałem sobie pewien kawałek gdy nagle z pieca zaczął wydobywać się strasznie głośne buczenie zamiast jakiegokolwiek dźwięku, okazało się że coś się stało z kablem od gitary, tylko teraz, co było powodem tej awarii? Wina pieca, czy gitary? Dodam że w gitarze w sumie od nowości mam małe sprzężenie które powoduje to, że jeśli nie dotyka się żadnej metalowej części gitary, to piec lekko buczy. Co mam teraz zrobić?

Awatar użytkownika
ma95
Doradca
Posty: 5303
Rejestracja: 05-10-2012 18:08

17-08-2014 00:28

Troche nie rozumiem czemu powodem miała by być gitara lub wzmacniacz - jeżeli kabel jakiś badziewiasty to go wywal. Ewentualnie przelutuj wtyki jezeli nie są zalewane. Co do buczenia bez dotykania metalowych części to norma - tak robi na pasywnych pickupach jak piec nie ma uziemienia :)

matix345
Posty: 13
Rejestracja: 28-10-2013 15:01

17-08-2014 10:37

Właśnie chodzi o to że kabel nie jest badziewiasty, a zapomniałem dodać jedną ważną rzecz, najpierw miałem Randalla KH-15, grałem na nim gdy właśnie kabel przestał działać, a kabel wcale nie należał do tych z najniższej półki, kilka tygodni później kupiłem Fendera Mustanga, i nowy kabel, który też przestał działać podczas grania, czyli ja raczej tutaj wykluczam winę kabla

Wróć do „Kable”