Malowanko gitary - bejca

Kupiłem Corta x6, zeszlifowalem całe drewno i nie wiem co dalej

Doszedłem do tego że pierw trzeba nalozyc bejce do drewna, i jak to zrobic? Jak np. malowac? Pedzelkiem? Jesli tak to przeciez pedzelek ma piorka i na gitarze beda wygrubienia itp, nie bedzie rowno jak łza, ale zaś słyszałem że bejca wsiąka w drewno wiec chyba sie wyrowna powie mi ktos jak nakladac bejce i jak to by wyglądało ? :)

Tylko nie używaj bejcy z zawartością wody bo gitara przestanie dobrze rezonować, chociaż pewnie już to wiesz

Wiem,wiem, ale nie wiem jakim sposobem tą bejce nalozyć..

nie wiem może poćwicz różnymi przedmiotami na jakiejś desce czy coś w tym guście ja jak lakierowałem gitarę klasyczną używałem gąbki do mycia naczyń trochę dziwny sposób ale u mnie działał dało się nałożyć cienką warstwę. Bejcę powinno się nakładać jeszcze łatwiej ale nie jestem pewien. A swoją drogą czemu malujesz od nowa?

Ja też kiedyś gąbka malowałem. Pierwsze malowanie zrób bejcą z dolanym rozpuszczalnikiem wtedy bejca lepiej wsiąka w drewno.

Malowałem ostatnio gitarę lakierobejcą (nie wiem czy to najlepsze rozwiązanie dla akustyki instrumentu, ale ja nie narzekam absolutnie) i nakładałem gąbką/ czyścikiem kuchennym, jak zwał tak zwał. Jeśli o samo nakładanie chodzi to polecam. Jeśli zależy Ci na gitarze to lepiej się jeszcze skonsultuj jak ta bejca zadziała.