lipa + merliny lub inne

Chciałbym wymienić oba humbuckery na merliny lub coś podobnego.. tylko ciężko mi się zdecydować co dokładnie i jak to się zachowa w mojej gitarze.. Celuję w merliny ponieważ z tego co zdążyłem się naczytać są w miarę tanie (jak na swoją wysoką jakość), chciałbym wydać ~400-500zł za set.
Do czego pickupy napisałem niżej.


Posiadam obecnie;
gitarę ibanezka rg550 (korpus lipa, gryf/podstrunnica klon, uklad H-S-H),
piecyk peavey bandit 112.
multiefekt korg ax5g

Grywałem w zespołach - tutaj zawsze lubiłem coś w rodzaju thrash/heavy (przez Megadeth po IronMaiden). "Cięższą" muzykę też czasem grałem/gram i lubię.. ale wolę się trzymać standardowego stroju na strunach 9-46 i gałką gaina nie skręconą do samego końca :) (czasem zaszaleje w stroju do np D na grubszych strunach ale to naprawdę od święta - ewentualnie na les paulu :) ).

Gdy plumkam sobie samemu, zazwyczaj uczę się solówek Friedmana, jakichś zagrywek Gilberta, Petrucciego, Malmsteena, lub coś z muzyki klasycznej. Ostatnio się też trochę interesuje Guthrie Govanem, rockowa, bluesowa i jazzowa muzyka też mnie kręci, chociaż dla kogoś nie do końca wykształconego muzycznie jazz to trochę magia ;)

Ogólnie jestem zdania, że gitara może być od wszystkiego - takiej uniwersalności poszukuję, może z lekkim naciskiem na: "ładne przesterowane, głębokiego brzmienie do gry solowej" - o ile efektami mogę sobie skręcić jakiś ładny Reverb i ciekawe modulacyjne rzeczy, to sam przester wydaje mi się nie do końca taki jak szukam.. może to wina pieca ( przester raczej dobry pod crunche), aczkolwiek przetwornik przy gryfie strasznie muli - niezależnie jak pokręce gałkami czy też śrubkami przy samym pickupie :)

No i w sumie nie mogę znaleźć, takiego swojego brzmienia - staram się wzorować np na panach wymienionych wyżej. Myślę, że pozostaje mi wymiana przetworników -> później multi żeby wykrzesać sobie to pożądane brzmienie w jak największym przybliżeniu -> na koniec zostawiam sobie już jakiś porządny piec. W między czasie oczywiście granie i jeszcze więcej grania. Jak oceniacie takie plany/pomysł i co polecacie?

Pozdrawiam

Do lipy pasuje Dimarzio i można sobie set za 580 zł złożyć nowy. Skorzystaj z Pickup picker na stronie dimarzio.
http://www.dimarzio.com/pickup-picker
Jak nie szukasz nowych to na allegro jest air norton i paf 36 do necka na licytacji lub merlin za 160, na tablicy jest sh-5 duncana za 250 do bridge. Super 2 dimarzio nowe 210 kosztuje na sklepmuzyczny.pl.
Ja bym Ci chyba breed polecił w obu pozycjach. Bridge to koszt 290 zł nowy na sklepmuzyczny.pl.
Ewentualnie Tone zone/Mo Joe i paf pro/paf joe
Zestaw sh-2 i sh-4 za 459 nowy można kupić - ale to wszyscy chyba mają :)
Posłuchaj próbek na stronie duncana, tesli, dimarzio, merlina i coś postanów.
Jakbyś miał jeszcze kiedyś kasę to zamiast singla dimarzio chopper jest cool. :)

no coz, podjalem decyzje - zdecydowalem sie na set evolution/air norton, nie wiem czy bedzie az tak uniwersalny jak chce, ale mysle ze pokrece i wykrece, albo wymysle sobie dziwne polaczenia ;)

pod gryf merlin legend, evo to fajny pickup do takich leadów :P

Dam znac w razie czego jak sie sprawuje, ale to dopiero po nowym roku pewnie! wesolych swiat ;)

Jak jeszcze nie kupiłeś to luknij to:
http://tablica.pl/oferta/humbucker-dimarzio-x2n-15kom-vintage-ID4s0Xd.html#cde0af0869
lub
http://tablica.pl/oferta/humbucker-dimarzio-distortin-13kom-vintage-ID4s12f.html#cde0af0869
szkoda kasy na nowe. Evolution podobno bywa problematyczne.
Na forach anglojęzycnycz niektórzy kochają evo a inni nienawidzą. Evo 2 podobno lepsze.
No ale jak ma być evo to proszę:
http://tablica.pl/oferta/przetwornik-pickup-dimarzio-evolution-steve-vai-model-ID3wGXF.html#cde0af0869

Dorwalem nowego evo za 250zl ;) Wiec jak nie przypasi to bede sie staral wymienic/sprzedac. Myslalem tez o Tone Zone i Breed, no ale to co wyczytalem i przesluchalem pozwolilo mi jednak wybrac evo :)

Dobry deal - gdzie tak można? :)