Dizze
Posty: 14
Rejestracja: 28-05-2011 22:52

04-07-2012 19:29

Witam, od dawna szperam po internecie w szukaniu dobrej nowej gitary, Teraz mam dylemat pomiedzy eklasykiem i eakustykiem. Znalazłem bardzo fajną gitarkę e-akustyczną

http://rnr.pl/p12119.899_lag_tn66ace_gi ... yczna.html

Czy jest ktoś kto może słówko, dwa o niej powiedzieć ? O brzmieniu itd. Gitara jest bardzo ładna i nie przekracza budżetu który chciałem wykorzystać na kupno gitary.
Czekam i pozdrawiam dizz.

nAB
Posty: 20
Rejestracja: 29-10-2011 21:30

05-07-2012 14:57

Jakieś 2 miesiące temu grałem na niej chwile w muzycznym na "sucho" oraz piecu do akustyka za 900zł (nie pamiętam nazwy).
Gitara ładnie brzmiała, nie miałem do niej zastrzeżeń względem wykonania. Elektronika tez była ok.

Coś więcej ciężko mi powiedzieć po takim okresie czasu jaki ją miałem w rękach. Podsumowując warta polecenia pod warunkiem, że przed zakupem dokładnie ją obejrzysz, najlepiej idź z kimś kto potrafi coś zagrać, ostatecznie poproś sprzedawcę, żeby zagrał kilka akordów (ocenisz czy brzmienie Ci się podoba i czy np. coś nie brzęczy).

Pozdrawiam.

Dizze
Posty: 14
Rejestracja: 28-05-2011 22:52

05-07-2012 17:05

Gram na gitarze ponad 2 lata więc umiem zagrać i ograć gitarę ; Dzięki bardzo za komentarz, chyba pojadę ją obejrzeć, ją do sąsiedniego miasta.
Pytanie jeszcze mam 1. Bo ona ma trochę mniejsze pudło, czy to przekłada się na głośność grania bez pieca ?

Awatar użytkownika
Company
Posty: 81
Rejestracja: 24-09-2010 21:06

05-07-2012 17:22

Jak ma mniejsze pudło to generalnie powinna być mniej głośna.
Obrazek Obrazek

nAB
Posty: 20
Rejestracja: 29-10-2011 21:30

05-07-2012 20:52

W sklepie nie zauważyłem różnicy głośności. Pewnie w warunkach domowych na spokojnie porównując można dostrzec różnice, ale zależy też z jaką siłą uderza się w struny :). Myślę, że nie ma to większego znaczenia, tym bardziej, że to e-akustyk i można podpiąć do wzmacniacza.

Dizze
Posty: 14
Rejestracja: 28-05-2011 22:52

05-07-2012 22:38

i jeszcze jedno pytanko, czy gryf jest mały, czy jak w klasyku ?

nAB
Posty: 20
Rejestracja: 29-10-2011 21:30

05-07-2012 23:26

Gryf na pewno jest węższy niż w klasyku.

W akustykach są różne grubości, nie pamiętam jaki miał w/w lag w porównaniu do innych akustyków. Dla przykładu... yamaha f-310 ma cieńszy gryf niż takemine g320.

Najlepiej wybrać się do sklepu, dotknąć, zobaczyć, potrzymać, przekonać się na własnej skórze.

Gdy pojedziesz po laga, ograj też inne gitary, może akurat coś innego Ci się spodoba.

Pozdrawiam.

Dizze
Posty: 14
Rejestracja: 28-05-2011 22:52

06-07-2012 07:43

Dzięki wielkie za informacje ! Teraz nie pozostaje nic innego jak nie ruszyć dupszka i nie przetestować jej samemu. Dzięki wielkie jeszcze raz, pochwały rozdane ;)
pozdrawiam ;)

Dizze
Posty: 14
Rejestracja: 28-05-2011 22:52

07-07-2012 18:52

Jeszcze jedno pytanie, znalazłem jeszcze jedną fajną gitarkę Yamaha

http://www.riff.net.pl/?p=27395&o=gitar ... apx_500_ii

Umiałby ktoś powiedzieć o niej również jakieś słówko, dwa ?

AndrzejQl
Doradca
Posty: 58
Rejestracja: 11-04-2010 18:00

07-07-2012 19:21

Mam duży szacunek do wyrobów Yamaha za dobry stosunek jakość/dźwięk/cena. Poza tym mają dość równy poziom wykonania egzemplarzy.
Ale jeżeli chodzi o gitary APX/CPX, to są to jedyne Yamahy, które niespecjalnie mi podeszły. Mają one dość płytkie, pomniejszone pudło, co sprawia, że gra dobrze pod prądem i się nie sprzęga. Akustycznie niespecjalnie gadały.
Na scenę, do gry pod wzmakiem może to być niezły wybór.
Osobiście, o ile miałbym kupić coś w rozmiarze OM, NEX, minijumbo, szukałbym czego innego w tej cenie.
i jeszcze jedno. Dobrze skonstruowane minijumbo nie musi być odczuwalnie cichsze od Dread'a. Gra natomiast innym pasmem. Mniej jest basu, więcej średnich i wysokich czeęstotiwości.
Obrazek
BSG OM27F, EPI CHet Atkins SST Custom scalloped, Marris D220M, pełnoletni klasyk Clarissa

Dizze
Posty: 14
Rejestracja: 28-05-2011 22:52

07-07-2012 20:04

to lepsza ta yamaha czy lag do którego link dalem wyzej

AndrzejQl
Doradca
Posty: 58
Rejestracja: 11-04-2010 18:00

07-07-2012 21:11

Obie są sklejkowe, podobnej klasy.
Nie przesądzając, popróbuj ograć obie i zdecyduj.
LAGI zbierają niezłe opinie.
Czy na pewno jest Ci potrzebna przystawka?
Pomyśl o Dowinach, są niezłe, np.:
http://muzyczny.pl/140505_Dowina-DCE111 ... yczna.html
Ostatnio zmieniony 07-07-2012 21:18 przez AndrzejQl, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
BSG OM27F, EPI CHet Atkins SST Custom scalloped, Marris D220M, pełnoletni klasyk Clarissa

Dizze
Posty: 14
Rejestracja: 28-05-2011 22:52

07-07-2012 21:13

a jakaś to różnica czy jest czy nie ?

nAB
Posty: 20
Rejestracja: 29-10-2011 21:30

08-07-2012 00:05

Co do yamah, dźwięk rzeczywiście dobry, ale polecam dokładne obejrzenie danego egzemplarza przed zakupem (jak każdej gitary). Zdarzają się z niedoszlifowanymi progami i innymi rowkami :)
Pozdrawiam.

Dizze
Posty: 14
Rejestracja: 28-05-2011 22:52

07-08-2012 11:39

Mam jeszcze jedno pytanie czy znacie może jakiegoś E. Akustyka w granicach 1000 zł który ma szeroki gryf ( coś w wielkości klasyka ). Poszedłem ograć tą Yamahe APX 500 ale okazało się, że nie umiem grać na tak wąskim gryfie, LAG'a nawet nie ograłem bo okazało się, że w sklepie już wgl go nie mają.

AndrzejQl
Doradca
Posty: 58
Rejestracja: 11-04-2010 18:00

07-08-2012 13:12

No to masz problem, jak każdy, kto przechodzi z klasyka na akustyka. Też to przeżywałem i gryf jest do ogarnięcia. Wymaga paru miesięcy ćwiczeń.
Klasyk ma siodełko ok. 50-55mm.
Akustyki mają zazwyczaj 43mm, lub 1 3/4". 43mm zazwyczaj w jumbo i DR, OM-ki mają na ogół 1 3/4" i dla mnie jest to różnica wyczuwalna (mniej niż 1,5mm).
Ale to połowa problemu. Jest jeszcze różnica rozstawu strun na podstawku (ok. 7mm). Tak dla gry palcami jak i kostką jest to ogromna różnica.
Trzecim problemem jest kształt i sposób trzymania pudła. Po klasyku polecam rozmiar, który intuicyjnie wybrałeś, tj. OM (minijumbo, NEX lub jeszcze inaczej). Jest gabarytowo i kształtem najbardziej zbliżony do klasyka.
Motoryka dłoni, po dwóch latach gry, sprawi, że będzie potrzebne min. 3 miesiące na "nauczenie" dłoni innego rozstawu strun i innej artykulacji.
Dla mnie ta nauka była dość bolesna. Bo wcześniej grałem kilkanaście lat na klasyku, a więc ręce "pamiętały" inny gryf. A do tego jeszcze metalowe struny, inny naciąg, inna menzura, możliwości, po prostu inna bajka.
Ja popłynąłem w akustyczne brzmienia, czego i Tobie życzę :)
Są marki jak np. Furch (45-47mm), T. Burton montuje 45mm w T.Burton Bobby MJ (ok. 1300zł). Popróbuj jeszcze ograć LAGA 66, bo choć osobiście go nie ogrywałem, ale ma niezłe opinie.
Ale proponuję Ci 43 lub 1 3/4", bo wtedy pograsz na każdym wiośle i nie ograniczasz się.
A co do wcześniejszych postów - rezygnując z przystawki, kupujesz lepszy brzmieniowo instrument, który możesz doposażyć później.
Popatrz jeszcze na Yamahy serii FG. Czasem na Alledrogo można kupić za ok. 1k fajne używki
Obrazek
BSG OM27F, EPI CHet Atkins SST Custom scalloped, Marris D220M, pełnoletni klasyk Clarissa

Wróć do „Gitary akustyczne i klasyczne”