Klasyk czy akustyk? Wysokie pasma.

Chodzi mi o gitarę akustyczką lub klasyczną (zależy jaką polecacie) z wysokim pasmem. Jak najmniej basu. Gram już trochę na elektryku. Na czym będzie mi si łatwiej nauczyć? Cena do 600Zł

Jeśli pytanie jest o to którą: akustyk/klasyk to jak chcesz mieć jak najmniej basu to proste, że akustyk.

Zgadzam się z effect15 jedyny problem: klasyka do 600 zł kupisz fajnego natomiast za dobrego akustyka trzeba zapłacić trochę więcej...

Po pierwsze to ja poleciłbym Ci nie kombinować. Masz elektryka to się na nim ucz. Jak nie chce Ci się na nim grać, to kupno klasyka/akustyka nic nie zmieni. Szkoda tylko kasy.

Aha, to jak będzie chciał zagrać na ognisku to sobie zabierze prądnicę, wzmacniacz, gitarę , kable itd.
Masz rację, lepiej nie kombinować

A czemu nie? Elektryk przy dobrym ognisku będzie się hajcował nawet lepiej i dłużej niż klasyk. Czytaj człowieku ze zrozumieniem zanim coś napiszesz...Autor tematu napisał:

xivir28 pisze: Gram już trochę na elektryku. Na czym będzie mi si łatwiej nauczyć?

Skoro pyta, na czym będzie mu łatwiej NAUCZYĆ (gdyby umiał na elektryku, to umiałby i zagrać 2 akordy przy ognisku) to można wnioskować, że tak trochę gra, że wogóle nie gra, w sensie, że nie umie tego robić. Nie udało mu się, albo słabo mu idzie na elektryku, to uważa, że tani akustyk spowoduje cudowny wzrost jego skilla. Dla mnie bezsens i szkoda kasy, asortyment rozszerza się adekwatnie do umiejętności, albo w momencie gdy poszukujemy innego brzmienia, a nie bo tu nie idze to tak będzie łatwiej.

To ty poczytaj ze zrozumieniem; on pyta czy lepiej sie uczyć na klasyku czy akustyku.
Nigdzie nie napisał też że na elektryku mu nie idzie, ani po co wogóle chce mieć gitarę nieelektryczną.

To zależy do czego xivir28 potrzebuje gitarę, jeśli chce grać na ogniskach itp to wiadomo klasyk albo akustyk, natomiast jeżeli nie idzie mu gra na elektryku i chce kombinować czy nie będzie lepiej na innej, to sprawa jest jasna- akustyk prawie to samo co elektryk, cienki gryf i brzmienie gitary z pieca, jesli chce otrzymać piękny naturalny dźwięk to tylko dobry klasyk...

W sensie że dzwięk z akustyka nie jest naturalny ? ;/

@down , zrozumiałem , tak tylko mnie naszło ;)

GroNekowi chodziło pewnie o to że bardziej metaliczny

On pyta na czym łatwiej się nauczyć, a nie uczyć (wskazuję to na jego brak umiejętności, a nie chęć doszliwowania na innym typie gitary). Idąc Twoim tokiem rozumowania, jeżeli grałby ok na elektryku, to nie zadałby tak głupiego pytania, bo pomijając różnice techniczne, to śmigałby tak samo na akustyku, jak na elektryku. Czego niby miałby się uczyć? Jak uderzać struny, albo jak przyciskać progi? A czym sie te podstawy różnią. Zresztą starczy spojrzeć na jego posty i widać, że ten człowiek nie wie czego chce. Ledwo kupił gitarę, którą mu tu polecono, za miesiąc chciał drugą do metalu, za chwilę inny piec, miesiąc temu chciał kupić bas, a teraz potrzebuję klasyka albo akustyka. On myśłi, że sprzęt sam gra, więc ja chcąc mu oszczędzić zbędnych wydatków mówię nie kombinuj tylk ucz się i graj na tym co masz.

pomijając różnice techniczne.... właśnie o te różnice chodzi. Praca nadgarstka, a praca palców. Jak nie widzisz różnicy to dziwne. A swoją drogą jak ci się chce grzebać w starych postach żeby udowodnić swoją rację?

Ja zwyczajnie zanim udzielę komuś odpowiedzi na pytanie to wczuwam się w temat, a nie walę na oślep pierwszą lepszą odpowiedź.

Super, oby takich więcej na tym forum.

To może lepiej kup wieże, płyty CD z muzyką rock.metal itp itd to samo będzie grało :) :) :)
W takim razie brak jakichkolwiek chęci do nauki gry na instrumencie, samo nie przychodzi, to trzeba lata pracy żeby coś osiągnąć...

kwiatuszek pisze:GroNekowi chodziło pewnie o to że bardziej metaliczny

O to właśnie mi chodziło, sorry za słabe sformułowanie... :)

PuMak pisze:Po pierwsze to ja poleciłbym Ci nie kombinować. Masz elektryka to się na nim ucz. Jak nie chce Ci się na nim grać, to kupno klasyka/akustyka nic nie zmieni. Szkoda tylko kasy.

Czego niby miałby się uczyć? Jak uderzać struny, albo jak przyciskać progi? A czym sie te podstawy różnią.

A czemu nie? Elektryk przy dobrym ognisku będzie się hajcował nawet lepiej i dłużej niż klasyk. Czytaj człowieku ze zrozumieniem zanim coś napiszesz...

ale ty pieprzysz głupoty za przeproszneniem.

Ad:1 Nauka na różnych typach gitar to bardzo dobry pomysł, i chyba autor nic nie wspominał o braku chęci.
Ad:2 Ty chyba nigdy nie miałeś klasyka w ręku człowieczku
Ad 3 Największa bzdura jaką przeczytałem na tym forum. Już jestem pewny że ty klasyka na oczy nie widziałeś.

Edit: Gronek, powtarzam że nic nie mówiliśmy o braku chęci. No i... edytuj posty, a nie pisz dwóch pod rząd.
Pozdrawiam...

@up
Do tej pory byłem grzeczny, ale jeżeli wyjeżdzasz z chamstwem, to odpowiem Ci w podobnym tonie. Po pierwsze sam pierd**** tak, że głowa boli. Chcesz sobie nabić posty i walisz jakieś głupoty nie na temat. Co do mojej znajomości klasyka, to sorry, ale Ty z tymi swoimi pieprzonymi kaczkami "wspaniałego" Kirka w opisie, to możesz sobie swoje złote myśli wsadzić w dup*. Na klasyku grałem prawie 3 lata w szkole muzycznej i od tego instrumentu zaczynałem. A klasyka, takiej klasy jakiej mam to możesz sobie najwyżej na stronach internetowych i w katalogach pooglądać. Sam posiadam gitary każdego typu i ogrywałem lutniki zarówno akustyczne, klasyczne i elektryczne oraz inne cuda, których również nie powąchasz i wiem co daję gra na różnych typach gitar. Jednak ja ogarniałem to wraz z rozwojem skilla w swojej niespełna 8 letniej przygoddzie z gitarą. Jeżeli nie umiesz odpowiadać z sensem to nie wypowiadaj się wcale. Co z tego, że ktoś ma 5 gitar jak na każdej potrafi zagrać jeden riff? Jak ma chęci to niech gra, a nie od pół roku non stop szuka innego instrumentu, bo na tym który ma nie może grać albo metalu, albo klasyki, albo jeszcze coś wymiśli. Ja jako myślący człowiek zawsze będę odradzał innym marnowanie kasy na głupie pomysły. Po to jest to forum, aby ludziom bez doświadczenia takie rzeczy tłumaczyć, a nie wciskać kit.
I na przyszłość jak piszesz do kogoś to zaimki z dużej litery. Jak masz małą wiedzę w danym temacie to nie pisz. Jak masz komuś ubliżać i uwłaczać, to albo zgłoś się do psychologa albo rozszerz zasób słownictwa, bo sądze, że Twoje płytkie zwroty są związane z brakiem elementarnego wykształcenia i kultury. Pisz w temacie, a nie obrażasz innych

Nie będę się brzydko wyrażał, ale nie rozumiem Twojego komentarza dotyczącego mojego podpisu. Powiem Ci że jesteś najwyraźniej zbyt głupi by zrozumieć użytą tu IRONIĘ. Nie mam zamiaru się z Tobą tu gryźć, bo to do niczego nie prowadzi. Jak koleś chce akustyka, powinieneś to uszanować a nie pisać teorię wyjęte z **** o tym jak to On chce sobie zwiększyć skilla kupując nowy sprzęt - Jego decyzja. Ja rozumiem gdyby chciał kupić kolejnego elektryka, a Ty byś się temu sprzeciwiał. Nie wracajmy do tej rozmowy proszę..Poza tym mówisz więc że masz bardzo drogie gitary, i że nie piszę zaimków z dużej litery? Świetnie! Cieszę się, nie robi to na mne wrażenia.. Panie Profesorze! Ty sobie pójdź grać na elektryku podczas ogniska z kumplami, a ja poubóstwiam mojego kochanego Kirka Wahmetta <33. Obrażam Ciebie dopiero w tym poście, wcześniej wyraziłem jedynie swoje zdanie, radziłbym to na przyszłość rozróżniać. Pozdrawiam