Witajcie, dawno mnie tutaj nie było, wczoraj pokusiłem się o swoją interpretację mojego ulubionego numeru z mniej znanej płyty Johna Mayera - Paradise Valley.
Od jakiegoś czasu wyznaję koncepcję nagrywania coverów w formule live: tak aby odwzorować ewentualny występ na scenie, bez cięć dodatkowych poprawek itp.
https://youtu.be/BiLG_wVs3Mw
Pozdrawiam, M.