Otóż nawalił ( z jakieś 5 lat temu ale to szczegół :) ) przetwornik przy gryfie w końcu zdecydowałem coś z tym zrobić.
Jestem zupełnie zielony w tych sprawach dlatego szukam pomocy tutaj. Wgl nie wiem jaki singiel tam włożyć. Brzmienie o którym marzę to brzmienie SRV. Jeden przetwornik poprawi brzmienie gitary czy inwestować w cały set? na jeden singiel mam ze 150 zł na komplet ok 500. Pytanie jakie modele bedą najlepsze?
I czy trudna jest ta wymiana ? poradze sobie w domu z podstawowymi narzędziami czy oddać do jakiegoś fachowca?