Ella
Posty: 261
Rejestracja: 09-10-2014 17:13

28-05-2017 23:56

Wiem, pytanie mega banalne, i pewnie dlatego nie mogę znaleźć odpowiedzi... Mam elektronikę w boku gitary, jakieś dwa gniazda i zasilacz wewnątrz pudła, co ja mam z tym zrobić? Można to jakoś podłączyć do lapka hybrydowego, który ma tylko usb do zaoferowania? Wdzięczna bym była za jakiegoś linka do artykułu, który to wyjaśnia łopatologicznie... Na jednym gnieździe jest napisane Stereo Nanomag, na drugim Stereo nanoflex Mono/Both Pickup

Obrazek

jakit
Lutnik
Posty: 767
Rejestracja: 03-06-2016 09:54

29-05-2017 07:26

Zeby do usb podlaczyc - zewnetrzna karta dzwiekowa.
words fail
sʞɐǝds ɔᴉsnɯ

Awatar użytkownika
Anthrax91
Posty: 65
Rejestracja: 29-05-2016 22:49

29-05-2017 12:24

Ewentualnie jakiś interfejs gitarowy usb. Normalnie żeby podłączyć gitarę do komputera potrzebujesz wejścia na mikrofon w karcie dźwiękowej.
Youtube
Soundcloud
Flame Mayones Les Paul IV
Hohner HW340N
Marshall Valvestate VS102R

Ella
Posty: 261
Rejestracja: 09-10-2014 17:13

29-05-2017 15:07

A jak to konkretnie podłączyć, w sensie do którego gniazda? Mam jeszcze kabel do łączenia klawiszy ze zwykłym mikserem/wieżą stereo, są to właściwie dwie duże wtyczki słuchawkowe mono, a na drugim końcu czincze. Tylko nie wiem jak to podpiąć w ogóle. Tą elektronikę to się jakoś ładuje, czy zazwyczaj mają gdzieś jakieś bateryjki? Póki co coś tam się włącza, ale nie chcę grzebać. Zmiany barwy i tak będą możliwe po podpięciu do sprzętu. To coś ma też tuner, ale go nie ogarniam, wolę mój klips po prostu. To co początkowo wzięłam za "zasilacz sieciowy", to po prostu podłączenia kabli do gniazdek. No i ta gitara nie ma regulacji pręta stabilizacyjnego, bo śruby nie ma wewnątrz pudła, choć to ewidentny akustyk. Jest za to klapka na trzy śrubki na główce gryfu. Albo jest tam śruba do pręta, albo bateryjka od elektroniki. Taka dziwna ta gitara, ale mój tata wszystkie gitary kupuje dziwne, więc wcale mnie ten fakt nie dziwi.

Ella
Posty: 261
Rejestracja: 09-10-2014 17:13

29-05-2017 21:13

Czytałam też o kablach USB do podłączenia do USB. Co o tym sądzicie? Kwestia jest tylko taka, że moja gitara ma dwa gniazda, bo moja elektronika pozwala na wpięcie naraz dwóch kabli i mieszanie efektów, oczywiście z takim kablem usb nie dałoby się tego zrobić, chyba, ze używałabym miksera. Mam mikser taki dj'ski, on tylko miesza głośności różnych sprzętów, nie bawi się w zmiany barwy. Trochę jednak za dużo cudowania z tym wszystkim, wiec pewnie to oleję. Mój kabel ma na jednym końcu dwa dżeki mono, a na drugim dwa czincze, pewnie gitara chce dżeki stereo.

acoto
Posty: 1085
Rejestracja: 12-06-2013 12:27

30-05-2017 10:09

bateria jest ukryta pod dekielkiem z napisem.
Pręt JEST !!! tyle ,że reguluje się go po odkręceniu maskownicy na główce.
Ta gitara posiada dwa przetworniki. Jeśli korzystasz z nanomaga to wpinasz się w odpowiednie gniazdo Jackiem stereo a na drugiej stronie kabla masz dwa jacki mono ( ewentualnie chinche ). Jeśli nanoflex to kabel taki sam tyle ,że inne gniazdo. Jeśli kabel mono jack to mieszasz sobie sygnał z obydwu przetworników suwakiem w preampie.

http://www.epiphone.com/news-features/n ... ic-pe.aspx
[color=#00BFBF]sprzedam/zamienię: , Vantage Avenger 310 (SD invader)[color=#00BFBF][/color]

Ella
Posty: 261
Rejestracja: 09-10-2014 17:13

01-06-2017 18:43

Dzięki za artykuł. Ja mam kabel, który ma na jednym końcu dwa jacki mono duże, a na drugim dwa chinche, czyli teoretycznie mam dobry kabel, bo sobie mogę zmieszać oba przetworniki, tylko podejrzewam, że wtedy najlepiej, by suwak był na środku, bo inaczej to chyba fonetycznie wyjdzie kiszka. Do tego przejściówka z chinchy na małego jacka słuchawkowego stereo i mogłabym wpiąć się do kompa, tylko że ja mam stacjonarkę w pokoju z ptakami, więc to nie najlepsze studio nagrań :P Co do elektorniki samej w sobie, to tuner jest do "d". strasznie niedokładny i do tego nie słyszy struny E1.

Przydałby mi się jednak jakiś sprzęt do nagrywania na kompa, dlatego jestem zadowolona z mikrofomu Behringera (C-1U). Wpinam USB do lapka i gra muzyka.

To coś się chyba ma samo włączyć jak podepnę do głośników..? Czy przycisk phase ma jakiś związek z zasilaniem? Nie chcę niczego spalić. W artykule napisano, ze odwraca fazę dla kontroli sprzężenia zwrotnego... Nie wiem czy dobrze rozumiem, ale nie chcę niczego rozwalić

acoto
Posty: 1085
Rejestracja: 12-06-2013 12:27

01-06-2017 20:55

phase służy do tego o czym napisałaś. Możesz sobie nim psztykać do woli, niczego nie spalisz.
A co do kabelków to też możesz kombinować choć wydaje mi się,że to co powyżej wymyśliłaś to niezbyt dobry pomysł.
[color=#00BFBF]sprzedam/zamienię: , Vantage Avenger 310 (SD invader)[color=#00BFBF][/color]

jakit
Lutnik
Posty: 767
Rejestracja: 03-06-2016 09:54

01-06-2017 21:33

kurna, co to za wydumka co ma dwa inputy w pudle... daj zdjecie bo az sie wierzyc nie chce.

a jesli tak jest to: przewod o ktorym mowisz, 2xjakck-2xRCA, do wzmacniacza srereo wejdziesz na lewy i prawy kanal, co w sumie byloby zajebiste, miec jeden rodzaj pickupa na lewym kanale i drugi na prawym. i tak, wtedy przelacznik na srodku

aha, jesli chodzi o ta 'przejsciowke' z rca na jacka stereo... kazde rca zawsze jest mono, wiec najpierw trojnik rca-jack, byc moze znajdziesz bezposrednio stereo nawet.

i jesli chodzi o ptaki, jesli bedziesz nagrywac liniowo z kabelka, watpie, zeby zebralo spiew ptakow, a nawet jesli to na tyle minimalnie, ze byle jaka bramka je wyciszy. to tak jakbys nagrywala mikrofonem, a trzy sciany obok ktos mowil
words fail
sʞɐǝds ɔᴉsnɯ

Ella
Posty: 261
Rejestracja: 09-10-2014 17:13

02-06-2017 13:59

Szczerze, to moja gitara jest odblaskowa i średnio chcę jej robić zdjęcia, brzydko to wygląda, ale obejrzyj sobie ten filmik:

https://www.youtube.com/watch?v=lwfhRY92eV4

To jest właśnie moja gitara, ja mam identyczną, nawet kolor i odblask.

Ten model gitary jest chyba inny, ale tu elektronika się liczy. Nie trzeba nawet słuchać ględzenia faceta, i tak jest na wikcie Epiphone'a, więc będzie zachwalał towar, ale na 2:00 zaczyna pokazywać połączenia i widać te gniazda i jak ma wpięte dwa kabelki,

https://www.youtube.com/watch?v=Cg3NS7p88aQ

Kwestia moich kabli, to mam jacki mono, więc właśnie byłoby tak jak piszesz, jeden kanał w całości jeden efekt, drugi w całości drugi efekt. Przejściówkę mam taką, że po jednej stronie jest mały jack słuchawkowy, a po drugiej dwa gniazda na rca, ale bez kolorów czerwony/biały, więc to jest pewnie mono właśnie. Ten kabel jest leciwy i trochę trzeszczy, więc jest na tymczasem i bardziej do zabawy niż do pracy.

Wczoraj wieczorem podpięłam moimi kablami gitarę do takiego małego głośniczka Bluetooth który ma wejście małym jackiem słuchawkowym. Trzeszczało, ale po prawidłowym ułożeniu kabelka coś tam było słychać. Mam małą wieżę, ale nic nie było słychać i nie paliła się dioda na elektronice.

jakit
Lutnik
Posty: 767
Rejestracja: 03-06-2016 09:54

02-06-2017 15:10

Jak sie dioda nie palila to slaba bateria, co rowniez skutkuje slabym sygnalem - dlatego cicho. Z reszta na takim gloaniczku i tak bedzie cicho pewnie :)

Nie musisz dwoch kabelko wpinac, gniazdo w zaczepie paska moze byc mono, tj zbiera z obu pickupow jest podlaczysz TYLKO jeden kabelek. Chodzi o mono na wejsciu do wzmacniacza na przyklad. To drugie gniazdo jest imo tylko po to wlasnie, zeby rozdzielac brzmienia w miksie/odsluchu.
words fail
sʞɐǝds ɔᴉsnɯ

Ella
Posty: 261
Rejestracja: 09-10-2014 17:13

03-06-2017 09:49

Ona ma dwa przetworniki, jedno gniazdo jest do jednego, a drugie do drugiego, dlatego chcąc mieć oba naraz trzeba wpiąć się w oba gniazda w gitarze.

Ella
Posty: 261
Rejestracja: 09-10-2014 17:13

06-06-2017 21:20

Byłam dzisiaj z tą gitarą w sklepie muzycznym by mi koleś wyregulował akcję strun, bo była za niska. Myślałam, że mi zmieni siodełko lub to białe coś w mostku (nigdy nie wiem jak to się nazywa...), a koleś pokręcił lekko śrubą... Od razu była poprawa i już się struny nie obijają o progi. Kwestia jest tylko taka, że ja mam tam struny 14-stki (taką już dostałam)... No i facet mówi, że po co takie grube, wystarczyłyby 11-stki. Ja go raczej posłucham, ale pójdę na wymianę do niego, bo trzeba będzie znowu zakręcić śrubą, ale to nie prędzej niż za 2-3 miesiące, bo ja nie będę na niej dużo grała, a leży w kufrze, więc się nie wybrudzą te struny... Gitara brzmi lepiej i na mój gust bardziej dźwięcznie i czysto. Pewnie to dlatego, że wibracje strun nie są tłumione przez to całe obijanie się o progi. Może ją nawet polubię... :P

Dodatkową sprawą jest elektronika... Paliła się dioda braku baterii i dostała nowe bateryjki (ta elektronika jest na 2 baterie CR2032). No i okazuje się, że buczy mi nanoflex. Ja odmieniałam kable przez przypadki, ale wygląda na to, że to nie jest wina kabla, bo zamieniałam wtyczki i buczenie konsekwentnie utrzymuje się na nanoflexie. Teraz nie wiem, czy to wina gniazda, czy kabli (może za krótkie, albo za cienkie), czy to wina tego czegoś o czego podłączałam, no ale jest jak jest. Facet w sklepie nie bawił się elektroniką, no trudno, żebym mu jeszcze kazała podłączać gitarę do głośnika, niby z jakiej paki. Pytałam się jednak o to jak to podłączyć, żeby były dwa efekty naraz, no i on wziął mój numer telefonu i jak się czegoś dowie, to ma do mnie zadzwonić. Chwilowo jestem w lesie z tym podłączaniem do czegokolwiek, i to w ciemnym i strasznym lesie.

sss
Moderator
Posty: 2438
Rejestracja: 18-09-2013 12:53

06-06-2017 22:35

Fajna elektronika. Można wiele zdziałać. Różne efekty w L i P. Jest czad. Na nanomagu można nieźle jechać na wzmacniaczu do elektryka. Jeśli chodzi o nagranie samego dżwięku gitary to zostań przy C1U ;-) Chyba, że chodzi o użycie efektów.

Ella
Posty: 261
Rejestracja: 09-10-2014 17:13

06-06-2017 23:05

Sama gitara to brzmi bez efekciarstwa średnio. O i kabelki mam chyba OK, w sensie, że są chyba jednak sprawne. Nie rozumiem tych sprzętów naprawdę. Micro Wieża nic nie słyszy (pod Line-In podpinałam), stary magnetofon z wejściem Line-In na chinche buczy, a za to co sobie genialnie poradziło (tylko to trzeszczy z kolei przy złym ułożeniu kabelków, ale na innym kablu też tak ma, więc chyba mam jednak kabel do gitary sprawny), świetnie poradził sobie głupi głośniczek Bluetooth, który ma też AUX. I właśnie dobrze, chyba, że mam taki kabel, dwa jacki MONO, a nie STEREO. Dzięki temu mam właśnie lewy kanał jeden efekt, drugi kanał drugi. Na tym głupim głośniczku brzmiało cudnie, miałam go blisko siebie, to taki fajny pogłos wyszedł. Wymienione są baterie w elektronice to wszystko jest fajnie, i czysto. Żadnego buczenia, szumienia, trzeszczenia, tylko ten kabel musi równo leżeć, bo głupi głośniczek zaraz marudzi i trzeszczy. Kurcze jeszcze chwila, a się przekonam do akustyków... No tak zupełnie serio, to ja nie mam nic do akustyków, po prostu wolę brzmienie klasyków i już. Taki subtelny, cichy i delikatny dźwięk... miodzio. Akustyki za to potrafią zrobić fajny klimat, ale ja chyba tak naprawdę, to nie lubię grania akordami, brzmi to mi jałowo i pusto. Jak jest dobra gitara, nieważne jaka, i jakiś fajny klasyczny lub fingerstyle'owy kawałek, to aż się chce słuchać... Akordy to tylko do grania i śpiewania lub do zespołu i tyle. Takie mam "dziwne" zdanie.

Ella
Posty: 261
Rejestracja: 09-10-2014 17:13

05-07-2017 20:31

Na chwilę obecną wiem tyle, że można podłączyć jeden efekt jako kanał lewy, a drugi jako kanał prawy i jest to OK, tak można. Jednak jestem zła, bo w Polsce za bardzo nikt chyba nie zna tej elektroniki. W sklepie chłop pierwsze w życiu coś takiego widział, nauczyciel pierwsze widział. Nawet mi dał telefon do faceta, który się bawi w domowe nagrywanie gitar i wiecie co... o takiej elektronice nie słyszał... No łapy opadają... Zaczął mi tłumaczyć przez telefon o jakiś DjBoxach czy czymś, zewnętrznych kartach dźwiękowych, bramkach szumowych.... Nic z tego nie zrozumiałam i ile wiedziałam przed rozmową, tyle wiedziałam i po...

Dodatkowo się "zdenerwowałam", bo próbowałam zarejestrować się tu:

http://forum.gibson.com/index.php?/forum/47-epiphone/

To może by mi ktoś to z forum wytłumaczył, to słuchajcie zarejestrowałam się i się okazało, że admin zatwierdza nowych użytkowników zanim pozwoli im pisać i moje konto skasował, tak po prostu bez wyjaśnień. Założyłam drugie na te same dane... To samo. Nie wiem o co im biega, przecież użytkownika za jakieś spamowanie, czy inne wykroczenia, można wywalić po czasie, a oni wywalają nowych w ciemno wtf? Trzeciego razu nie będzie, trudno... Zrobię po swojemu i na oko.

sss
Moderator
Posty: 2438
Rejestracja: 18-09-2013 12:53

05-07-2017 21:23

Ale przecież to znany model elektroniki. Nie wiem co tu odkrywać???
Typowy nanoflex pod mostkiem i nietypowy nanomag pod gryfem. Uklad stosowany od kilku lat.

Wszystko nagrywa się podobnie. Albo instrument i mikrofon albo sygnał z pickupa, interfejs/mikser/efekt jeśli potrzeba i rejestrator np. komputer lub też wzmacniacz i mikrofon.

Jeśli nie masz interfejsu to potrzebny komp z bardzo dobrą kartą dźwiękową.

Oczywiście zawsze można dołożyć soft.

Zawsze jest tak samo niezależnie jaką masz elektronikę :-)

Ella
Posty: 261
Rejestracja: 09-10-2014 17:13

08-07-2017 11:22

Tyle, że wszędzie się dziwią, że są dwa gniazda i nie są pewni, czy wolno podpinać oba gniazda naraz. To o to od początku mi chodzi, chcę mieć jedno gniazdo jako kanał lewy, a drugie jako kanał prawy. W internecie wyczytałam, że tak można, ale w moim mieście mają wątpliwości czy tak wolno, a jeśli, to jak to podłączyć. Nie wyczytałam nigdzie informacji jak z dwóch gniazd zrobić jedno. Boję się podpiąć kabelki wprost do kompa, przez line in, żeby czegoś nie spalić. Kompa mam tylko jednego, bo tej zabawki tableto-lapkowej nie zaliczam nawet do kompa, tylko do wyrobu komputero-podobnego.

jakit
Lutnik
Posty: 767
Rejestracja: 03-06-2016 09:54

08-07-2017 12:29

Po co inaczej byloby mono i stereo na gniazdach?
words fail
sʞɐǝds ɔᴉsnɯ

cyberdine
Posty: 295
Rejestracja: 11-08-2008 23:02

08-07-2017 13:39

Chyba nie wszystko jednak przeczytałaś z opisów gniazd.

http://www.epiphone.com/news-features/n ... 00mce.aspx

Na jednym gnieździe jest "MONO/both pickups" i "STEREO nanoflex", a na drugim "STEREO nanomag". To jest tak oczywiste jak to podłączyć, że producent nawet nie wpadł na to, żeby w manualu to opisać. Jeśli wepniesz wtyk pod pierwsze gniazdo, to masz wymieszane obydwa sygnały w trybie mono. Jeśli masz wpięte 2 jacki, to w pierwszym masz sygnał z nanofleksa, a w drugim z nanomaga. Możesz każdy podłączyć do innego wzmacniacza, albo innego kanału we wzmacniaczu stereo i masz takie właśnie niby stereo, że w każdym kanale gra inny przetwornik.

Żeby nie komplikować, podłączasz jednego jacka do pierwszego gniazda "MONO/both pickups" i jest sygnał z obu przetworników wymieszany w preampie gitary. Z drugim gniazdem nic nie robisz.

Swoją drogą takich gitar i przetworników jest masa przecież, więc brawa dla tych "fachowców".

sss
Moderator
Posty: 2438
Rejestracja: 18-09-2013 12:53

08-07-2017 21:09

No i dodatkowo masz w preampie mieszadło sygnału z obu.

Tak brawa dla fachowców ;-)

Ella
Posty: 261
Rejestracja: 09-10-2014 17:13

08-07-2017 23:38

Mała mieścina... Zwykle chyba jest po prostu wyjście mono, i ich dziwi możliwość podłączenia tego jako coś w rodzaju stereo. Swoją drogą to ciekawe, czy cokolwiek byłoby słychać po prostu w słuchawkach... :P No i ja się powtarzam, ale ja chcę nie tyle stereo, co to by dżwięk był w obu słuchawkach, a jak jest mono, to jest w jednej słuchawce i to jest irytujące.

cyberdine
Posty: 295
Rejestracja: 11-08-2008 23:02

08-07-2017 23:54

Nie, mono to nie znaczy, że jest w jednej słuchawce. Jak w 2 test to samo to też jest mono.

Ella
Posty: 261
Rejestracja: 09-10-2014 17:13

09-07-2017 17:18

OK, wszystko już łapię, tylko, że ja nie mam na czym przetestować tej gitary. Do kompa boję się ją podłączyć, żeby czegoś nie spalić, do wzmacniacza ojca też boję się podłączać, powód j/w. Na razie jedyny "sprzęt", do którego mogę to podłączyć, to taki mały głośnik bluetooth do telefonów/tabletów, ale ma też gniazdo AUX na mały jack słuchawkowy. Ja podłączałam do niego samo to gniazdo Mono Both Pickups, ale nie potrafię stwierdzić, czy działało to dwukanałowo, czy nie. Raczej nie, a jeżeli, to któryś pickup działa ciszej. Natomiast jak do tego samego głośniczka podłączałam oba gniazda, to było wyraźnie w obu kanałach. Ja jeszcze muszę pogrzebać pokrętełkami, bo coś gdzieś wyczytałam, że jeden pickup podgłaśnia się zgodnie z zegarkiem, a drugi odwrotnie i muszę to odnaleźć (ten artykuł), bo nie pamiętam. Przesuwanie suwaka coś tam daje, ale nie do końca to rozgryzłam, bo na tym sprzęcie się nie da. Ludzie, ja nawet nie mam porządnych kabli, a co tu mówić o sprzęcie nagłośnieniowym, a desperacko chcę usłyszeć tą gitarę, bo już na tym kiczowatym głośniczku to brzmi super, a co by to było na porządnym wzmacniaczu i kolumnach.... :(

Kupno teraz kabli nie ma sensu, skoro nie mam nagłośnienia, to nawet nie umiem zaplanować, czy mam kupić kable typowo gitarowe (oczywiście dwie sztuki, bo chcę używać dwóch gniazd, żeby było ładniej), i kombinować jakąś przejściówkę, żeby to do czegoś podłączyć, czy może gdzieś zamówić kabelek...

Ale w sumie to temat prawie do zamknięcia, bo już wiem co z tymi gniazdami, no nagrywać jej kablami na razie nie będę, bo to za duże koszta. Musiałabym kupić zewnętrzną kartę dźwiękową, może jakąś bramkę szumów, i nie wiem co jeszcze, a prawda jest taka, że niedawno zmieniłam nauczyciela od gitary, i ten drugi w razie czego może byłby w stanie pomóc z samym nagraniem, ma przynajmniej wytłumione pomieszczenie, nie to co ja. Na razie z nagrywaniem tej gitary odpuszczę, a skupię się na ogarnięciu mikrofonu. I tutaj wracamy do korzeni... po jasny gwint ojciec kupował ele-akustyka... No ale ojcowie są dziwni, a przynajmniej bywają. A mój to jak się na coś uprze, to nie przegadasz... Sama gitarka jest bardziej niż fajna. Jak na akustyka, to nawet nie jest bardzo niewygodna do trzymania (bo to mój główny zarzut do akustyków, za duże toto, i niewygodnie mi się toto trzyma). Mi jednak spokojnie wystarczała jedna gitara, moje klasyczne maleństwo. I trochę mi tej gitary od ojca szkoda, że taka porzucona stoi w tym kufrze... 8)

Wróć do „Żłobek gitarowy (gitary, wzmacniacze, sprzęt)”