Hmm mi znowu przy lustrze gra się bardzo dobrze.
A co do układu palców:
starahuta pisze:Albo jeszcze coś: to i owo można zagrać trójką wskazujący, fakir i serdeczny. Tak samo dobrze, a nawet z większym zasięgiem, gra się wskazującym, fakirem i małym. A wymiana fakira na serdeczny w tym samym ćwiczeniu -- zgroza.
Mam totalnie na odwrót, bardzo źle mi się przy pałerkordach używa fakira, chyba że jako dźwięk ozdobny, coś na zasadzie szybkiego hammer on.
Jak widać każdy gra totalnie inaczej, co nie zmienia faktu, że zapewne gra dobrze - stąd było moje pytanie odnośnie 'narzucania' przez nauczycieli układów :)
Dodatkowo, sam po sobie wiem, że drogą dedukcji sam zmieniałem układ swoich palców w grze 'na stałe'. Najbardziej zapadł mi w pamięć układ przy e-moll, z początków mojej przygody. Grałem go palcem wskazującym i środkowym, teraz gram środkowym i serdecznym, na zmianę z samym wskazującym oczywiście, w zależności od tego, które struny akcentuję i jaka jest następna partia.
Swoją drogą, ciekawa dyskusja nam się tutaj rozwinęła :)