Jackson JS32T Rhoads

Witam. Chciałabym zapytać o opinię na temat tej gitary: http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/g ... -rhoads-bk. Czy warto się na nią decydować?

Szukam gitary w tym kształcie, w cenie poniżej 1900 zł, najlepiej mniej. Do thrashu, melodic metalu, heavy metalu. Bez ruchomego mostka, z 24 progami. Ta wydaje się ciekawa, ale nie chcę dać się zwieść. Co sądzicie?

Olej, jest z kijowym osprzętem i drewnem.

W kształcie RR czy po prostu V?

Najlepiej RR. Vauki w ostateczności.

http://allegro.pl/jackson-rr3-24-pro-id ... 19776.html

a jeśli chodzi o vki

http://allegro.pl/dean-razorback-v-dime ... 94430.html

Klasyczne metalowe niszczyciele.

Tylko, cholera, one obie mają ruchome mostki. A nie wiem czy sobie poradzę z obsługą takowego, nie mając z nim nigdy wcześniej do czynienia.

Da się przyzwyczaić, na początku będzie oczywiście ciężko ale później spokojnie. A brzmienie miażdży w tej cenie(chciałbym jedno z tych dwóch wioseł ;) )

Wszystko fajnie, tylko poleciłeś "RR3" z pickupami z serii JS (czyli z największą bolączką tej serii moim zdaniem), jakiś bardzo dziwny przypadek, tego konkretnego wiosła bym unikał.

Patrz na serie Concept i stare professionale z japonii, do 1500 można spokojnie wyrwać wiosło na dobrych pickupach i osprzęcie.
Nie kupuj nowego wiosła z serii JS bo to lipa jest i do tego droga w hooy.
Ogólnie patrz na japońskie Jacksony w tych kształtach z amerykańskimi przystawkami i oczywiście używane - na pewno coś znajdziesz za te pieniądze i na pewno będzie to wiosło na scene i do studia.
A Floyda zawsze można zablokować i masz najstabilniejszy mostek świata.

A co sądzicie o tej: http://www.thomann.de/pl/jackson_rr24xt_rhoads_bk.htm ?

Raczej nie, masz tam ciulowe pickupy poza tym to nówka

Tutaj na allegro znalazłam jeszcze inny model, używkę. http://allegro.pl/gitara-jackson-js30rr ... 26539.html Co myślicie? Nie wiem właśnie czy się wykosztować bardziej i kupić coś w stylu http://allegro.pl/jackson-rx10d-pickupy ... 67345.html czy ta za tysiaka to dobry model.

Tego za tysiaka się opyla wziąć jeśli jest japoński, spytaj sprzedawcy o numer seryjny, jak zaczyna się od 9 to kupuj, za jakiś czas sobie zmienisz przetworniki.
Ten drugi jest o jakies 150 coajmniej za drogi, jak się uda utargować do 1500 za wszystko to można myśleć.

JS to raczej indonezja będzie.

Nie pisałbym aby sprawdzać jesli bym nie miał podejrzeń, że to Japan - wasko rozłożone kropki na dwunastym progu :) - a wczesne JS były robione w Japonii :) Szansa zawsze jest - sam sprzedałem 2 czy 3 japońskie JSy i za takie pieniądze wypasy są te wiosła. Jak Indoezja to mnie nie interererere...

A to przepraszam, codziennie się czegoś nowego człowiek dowiaduje.

ksantyp pisze:Tego za tysiaka się opyla wziąć jeśli jest japoński, spytaj sprzedawcy o numer seryjny, jak zaczyna się od 9 to kupuj, za jakiś czas sobie zmienisz przetworniki.
Ten drugi jest o jakies 150 coajmniej za drogi, jak się uda utargować do 1500 za wszystko to można myśleć.

Według życzenia otrzymałam od sprzedawcy numer seryjny: NJHL08009525.
Najwyraźniej jednak nie jest to japoński Jackson. Pozostaje pytanie, czy nadal warto rozważyć zakup tej gitary i jeśli już, to w jakiej cenie.\?

za jakies 850-900 za wszystko można pomyśleć ogólnie - nie jest to mistrzostwo świata, ale za takie pieniadze jest spoko - IMO