Tak to najlepiej się go nie uczyć i nie próbować, bo POD nagrywa przez wejście liniowe i nie trzeba warunków, ale też nie nauczy się pracy w normalnym środowisku nagraniowym, co nie jest łatwe, ale nie niemożliwe. Idź Ty chłopcze baw się swoim PODem, poczytaj trochę, popróbuj, pointeresuj się, a potem coś napisz. A wracając do mikrofonu, to odwołam się do Ciebie: brać struny ze kiedys gitare, brać mikrofon, że kiedyś kupi interface? Czekam na rzeczowe argumenty, coś poza VST? Coś dodasz, do porównania PODa i interface'u? Napisz może jakich VST używasz, jakich ma unikać, bo prędzej czy później będzie z nich korzystał. Lukas albo nie pisz nic więcej, bo nie wnosisz nic rzeczowego dla autora tylko polemizujesz ze mną bez argumentów, na zasadzie: "bo kolega ma PODa i ja wiem".nagrywanie w domu nie jest łatwe i przyjemne, wbrew pozorom,
Wybaczcie za wątek do innego forum, ale może autorowi postu się przyda http://forum.magazyngitarzysta.pl/viewtopic.php?f=6&t=10622&start=0