TheNinjaHard
Posty: 2
Rejestracja: 02-06-2016 15:14

02-06-2016 15:25

Witam, od czasu zakupu gitary (używany esp ltd ex-400) zauważyłem, że jest problem z graniem metalu (co u mnie jest podstawą) myślałem, że to problem wzmacniacza ( Marshall mg 100dfx) ale gdy kolega podłączył swojego taniego epi grało jak marzenie. Jak ja podłączyłem do jego Randalla dalej na przesterze jechało cleanem. Przetworniki emg aktywne, ale działają, bo na potencjometrach słychać różnice i na przełączniku trój pozyjnym. Myślę ze może to być powód nie dolutowanych kabelków (choć nie posiadam lutownicy, wiec sie na tym nie znam) odkładam się z lutnikiem, bo jak wiadomo zgarniają 200zl za połączenie kabelka. Jak myślicie, co to może być? Jak to naprawić? Miał ktoś kiedyś podobnie?

Awatar użytkownika
kavoo
Posty: 2112
Rejestracja: 08-07-2012 23:17

02-06-2016 15:52

Kiedyś funkcjonowało takie powiedzenie - "gówno chłopu, nie zegarek". Innymi słowy - na cholerę komuś coś bardziej skomplikowanego od cepa, jeśli tego nie ogarnia. Jakby ci pilot od telewizora przestał działać to też być rozlutowane kabelki podejrzewał? :mrgreen:

Zmień baterię, bo zdechła...
Obrazek
Sarkazm i ironia pomagają mi zdzierżyć głupotę innych.

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

02-06-2016 16:58

"może to być powód nie dolutowanych kabelków (choć nie posiadam lutownicy, wiec sie na tym nie znam) odkładam się z lutnikiem"
pamiętaj, lutnik to od lutowania się wzion.


PS 200 pln? Przy takim podejściu? Oj, mało, za mało :)
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

jakit
Lutnik
Posty: 767
Rejestracja: 03-06-2016 09:54

03-06-2016 10:01

a moze baterie wymien na poczatek? :)
words fail
sʞɐǝds ɔᴉsnɯ

Wróć do „Poradniki (sprzęt muzyczny)”