jak w temacie. kupiłem gitare i wzmak
harley benton hbl500bk
oraz marshall vs100
i jak gram , to kopie prądem po dotknieciu okolic przetworników , mostka i często też strun..
jak temu zaradzić?
Slashuuu pisze:jak w temacie. kupiłem gitare i wzmak
harley benton hbl500bk
oraz marshall vs100
i jak gram , to kopie prądem po dotknieciu okolic przetworników , mostka i często też strun..
jak temu zaradzić?
A może podłącz piec do gniazdka z bolcem zwanym także uziemieniem tudzież masą :D A jeżeli to nie pomoże to napisz :D Pomyślimy. I powiedz od kiedy tak jest, bo jeśli od początku to jest przebicie na gitarze lub piecu - proste! [jak kilometr sznurka w kieszeni]
AvE!
patryklen pisze:Slashuuu pisze:jak w temacie. kupiłem gitare i wzmak
harley benton hbl500bk
oraz marshall vs100
i jak gram , to kopie prądem po dotknieciu okolic przetworników , mostka i często też strun..
jak temu zaradzić?
A może podłącz piec do gniazdka z bolcem zwanym także uziemieniem tudzież masą :D A jeżeli to nie pomoże to napisz :D Pomyślimy. I powiedz od kiedy tak jest, bo jeśli od początku to jest przebicie na gitarze lub piecu - proste! [jak kilometr sznurka w kieszeni]
AvE!
jest od początku w gniazdku z uziemieniem :)
Slashuuu pisze:patryklen pisze:Nie no dla opcje z szpanem chyba możemy wkluczyć - jeśli instalacja jest w miarę nie dawno kładziona.
to co proponujecie "
Sprawdź z innymi gniazdkami w domu lub sprawdź u kolegi, by na 100% wykluczyć ten fakt, który może okazać się kluczowy, a na pierwszy rzut beretem to przychodzi każdemu na myśl i to może być bardzo możliwe, bo ostatnio u kumpla bawiłem się piecem i piec kopał przy dotknięciu strun, bo zamykamy wtedy obwód i masa nie idzie na gniazdka [łopatologicznie tłumacząc] tylko na nas, bo my stanowimy dla niego uziemienie. Ewentualnie możesz jeszcze sprawdzić z inną gitarą, albo z innym piecem lub też podłączyć gitarę pod kompa czy wierzę. Możliwości i kombinacji jest wiele. Próbuj, a nóż znajdziemy przyczynę.
Akurat nie to miałem na myśli, bo to może zależeć o braku ekranu na elektronice, ale może być też konsekwencją starych lub też źle dobranych potencjometrów w co wątpię [złych dobór potków]. Sprawdź to co Ci napisałem - jeżeli cały czas będzie tak samo to szukamy problemu dalej, ale moim zdaniem będzie to brak uziemienia w domu.
Jeśli mylę się to proszę mnie poprawić. Może poczekaj autorze na kogoś bardziej doświadczonego ode mnie w tej kwestii i niech on/ oni zabiorze /-rą głos w tej sprawie, ale wątpię, by początkowe sugestie mieli inne od moich - co nie zmienia faktu, że jednak mogę się mylić :)
AvE!
Jeśli mylę się to proszę mnie poprawić. Może poczekaj autorze na kogoś bardziej doświadczonego ode mnie w tej kwestii i niech on/ oni zabiorze /-rą głos w tej sprawie, ale wątpię, by początkowe sugestie mieli inne od moich - co nie zmienia faktu, że jednak mogę się mylić :)
AvE!
lordi90 pisze:Ja też myślę, że to wina uziemienia. Jeśli masz niepodłączony bolec to go podłącz i sprawdz czy coś to dało.
Bolec - kabelek zółto-zielony podłączasz do niebieskiego (neutralnego), wcześniej sprawdz przyrządem.
pozdro
gniazdko uziemione , sprawdzał elektryk :D, kabel on monstera nowy kupiłem i nic dalej kopie -.-
jak gitara kopie prądem to masz przebicie z fazy na masę. poszukaj na forum bo był temat jak sie zabezpieczyc i jak to zwalczac w gitarze. I ja bym raczej nie grał do czasu az to ogarniesz - mnie raz prądem je%^$ło to sie zatrzymałem na drugiej scianie odległej 6m od kontaktu.
Custom Strat HSS + Mega Amp T64RS
