Hej.
Od kilku tygodni gram na gitarze klasycznej i bardzo się wciągnąłem. W związku z tym postanowiłem poszerzyć swój arsenał i dokupić sobie do tego gitarę akustyczną ( elektroakustyczną może?) i jakiegoś elektryka. Z racji, że jaram się klasycznym rockiem ( AC/DC, Ozzy Osbourne itd.) to zdecydowałem, że na pierwszy ogień pójdzie elektryk.
Tutaj pojawia się pytanie: jakie wiosło kupić?
Mój budżet to około 1100-1200 zł za gitarę + wzmacniacz.
Widzialem w internecie Squier-a Affinity Strat i kilka Ibanezów które mi się podobały, ale nie wiem, czy w tej cenie są to spoko gitary ( kosztują po 800-900 zł).
Jeżeli chodzi o modele, to koniecznie musi być stratocaster, lub coś, co będzie miało podobne body.
Poza tym proszę o polecenie jakiegoś wzmacniacza ( na początek chyba starczy 15W, ale jeśli nie, to chętnie przyjmę wszelkie sugestie)