Gitara do metalu ~ 1800

Witam serdecznie. Gram na gitarze juz około 3 lata, mam gitare Ibanez Prestige RG 1570 i jestem z niej bardzo zadowolony, jednak chcę kupić drugie wiosło, do metalu. Najważniejsze jest aby gitarka miała stały mostek i agresywne brzmienie. Jest mi ona potrzebna do dropów. Znalazłem kilka ciekawych ofert, bardzo proszę Was o opinie oraz własne propozycje :)

-http://allegro.pl/jackson-slxt-tbk-soloist-i3949481595.html
-http://allegro.pl/ibanez-rt-150-japan-1992-dimarzio-jescar-okazja-i3927941526.html
-http://allegro.pl/promo-gibson-sgj-cherry-satin-2013-od-ragwr-i3914442748.html

Może jakiś LP?

No cóż, les paule szczerze średnio lubie, chociaż Gibolem bym nie pogardził. A czy stosowanie dropów w Floyd Rose po zablokowaniu jest bardzo uciążliwy?

Na pewno zawsze z Floydem zrobienie dropa to nie taka szybka sprawa jak w gitarze ze stałym mostkiem, bo musisz odkręcić tą całą blokadę zanim przekręcisz kluczem, żeby to cokolwiek dało.

maciiiek - jest coś takiego, co się zowie D-Tuna.

No tak, ale D-Tuna chyba pozwala stroić do Drop D , a mnie by również interesowało np, 1 ton w dół, Drop c itd.

W drop bardzo fajnie sprawdzają się Deany, może coś takiego:

http://allegro.pl/dean-ml79-okazja-i3947040449.html

Jeśli podchodzimy do Dean'ów, to w tych pieniądzach lepiej szukać serii 77, nie 79. Mają raczej typowo nowoczesne brzmienie, do metalu się nadadzą. RR3 się znajdzie, a i tańszy gibol nie będzie zły. Odpowiedni przesterek i zaryczy jak sztańska chorda.

Faded to kupa.

A czemu Faded to kupa???

Po wielu bardzo ciężkich namysłach i nieprzespanych nocach mój wybór padł na Jacksona King V 10. Możecie mi coś o tym wiośle powiedzieć? Zastanawiam się czy warto kupować tą gitarę i czy odczuje wielką różnice pomiędzy aktywami a pasywami.

Czy Twój wybór padł na to:
http://allegro.pl/gitara-jackson-kvx10- ... 32038.html ??

Niestety ta gitarka ma ruchomy mostek, moją uwagę natomiast przyciągnęła ta gitarka
http://allegro.pl/jackson-kv10x-king-v- ... 86998.html

Dean raczej odpada?

boden7 pisze:Faded to kupa.

Chyba się nie zgodzę, mając pieniądze na standarda i tak wybrałem faded. Uważam ten rodzaj lakieru za bardzo ciekawy, nie jest to powielanie kanonu o grubej, błyszczącej powłoce. Obijesz standard, masz lipe, obijesz faded, tylko wgniecenie. Ściera się? O to chodzi, nowiutki faded wygląda świetnie, ale ładnie przetarty wygląda "zawodowo", że się tak poza tematem właściwym wypowiem :)

Co do gitary, to jest aukcja forumowego kolegi, nie oferuje on egzemplarzy wybrakowanych, sam kiedyś myślałem nad gitarą od niego. W tej cenie do łojenia wybór myślę udany. Nie chcąc odebrać nikomu zarobku, nie myślałeś nad RR3? Masz 1800zł, tak? Proszę:

http://allegro.pl/gitara-jackson-rr3-pro-eerie-dess-swirl-rarytas-i3966666466.html

Malowanie swirl, nieczęsto spotykane na RR3, a wg mnie wygląda zacnie. Pomijając wygląd, gdy jeszcze interesowało mnie nawalanie, właśnie RR3 miałem na celowniku. Most można zablokować, a tak nawiasem, zawsze może Cię najść ochota powywijać wajchą :)

Niestety troszkę ten Jackson wychodzi poza moje fundusze. Od wajchowania mam mojego Ibka, dlatego celuję wyłącznie w stałe mostki :) Deany wyglądają dla mnie tość topornie, nia miałem deana nigdy w łapie ale poprostu dziwne wrażenie robi.

Od 3 miesięcy mam wspomnianego przez ciebie w pierwszym poście Gibsona SGJ z 2013. Kupowałem go właśnie "do metalu" i bardzo dobrze się tam sprawdza. Plusem jest dla mnie również niska waga tego SGJ. O dobrym wykonaniu również nie ma co zapominać :)

Pewnie, że uciągnie, humby ma porządne, lekko dopalić i nawet w piekle usłyszą :) Jeśli nie przeszkadza na prawdę oszczędne wykończenie, to gitara warta uwagi. Choć ja bym chyba dołożył do jakiegoś faded.

Wykończenie SGJ, to sprawa dyskusyjna, poruszana na wielu forach. Kwestia gustu, mi się bardzo podoba.