Witam, szukam gitary do muzyki typu rock i metal , na akustyku brzmi to ok ale jednak chciałbym sprawić sobie gitar elektryczną. Najlepiej w układzie przetworników HH. Jeśli ktoś coś ma do polecenia do będę wdzięczny.
I czy ta którą znalazłem do dobry wybór ?
olx.pl/oferta/gitara-cort-cr-200-les-paul-CID751-IDCJSr6.html
W razie ogrywania używki na co mam zwrócić uwagę ?
Corty są niegłupie ale dla mnie gryfy troche jednak toporne. Obejrzeć nie zaszkodzi.
Jest dużo poradników w sieci jak obejrzeć używaną gitarę, ale np prosty trik, kładziesz bara na wszystkich strunach na pierwszym progu i próbujesz każdą strunę czy nie "zdycha" od razu po dotknięciu tylko ładnie wybrzmiewa. Potem drugi próg trzeci itd. Trochę brzęczenia o progi niekoniecznie jest problemem dopóki się to nie rzuca bardzo przez wzmacniacz. Pokręć potencjometrami czy nie ma luzu/trzeszczenia. Tak samo - drobiazg, ale mozna wytknąć sprzedawcy i spróbować trochę zbić cenę. Posłuchaj czy stroją akordy, czy struna sama do siebie 0 vs 12 itd.
Ogranie na sucho jest jak dla mnie ważniejsze niż przez wzmacniacz bo potem i tak używasz własnej obróbki.
Ale do jakichś cięższych metali czy niższych strojów zabraknie Ci żaru w tej gitarze dość szybko, od razu Ci powiem
Tak czy siak, pierwszy elektryk, tylko 600z, nawet jak wtopisz to potem drugie wiosło kupisz lepiej. Ważne żeby wygodnie w łapie siedziało, nie męczyło dłoni i nie wyrabiało złych nawyków.
Jest dużo poradników w sieci jak obejrzeć używaną gitarę, ale np prosty trik, kładziesz bara na wszystkich strunach na pierwszym progu i próbujesz każdą strunę czy nie "zdycha" od razu po dotknięciu tylko ładnie wybrzmiewa. Potem drugi próg trzeci itd. Trochę brzęczenia o progi niekoniecznie jest problemem dopóki się to nie rzuca bardzo przez wzmacniacz. Pokręć potencjometrami czy nie ma luzu/trzeszczenia. Tak samo - drobiazg, ale mozna wytknąć sprzedawcy i spróbować trochę zbić cenę. Posłuchaj czy stroją akordy, czy struna sama do siebie 0 vs 12 itd.
Ogranie na sucho jest jak dla mnie ważniejsze niż przez wzmacniacz bo potem i tak używasz własnej obróbki.
Ale do jakichś cięższych metali czy niższych strojów zabraknie Ci żaru w tej gitarze dość szybko, od razu Ci powiem
Tak czy siak, pierwszy elektryk, tylko 600z, nawet jak wtopisz to potem drugie wiosło kupisz lepiej. Ważne żeby wygodnie w łapie siedziało, nie męczyło dłoni i nie wyrabiało złych nawyków.
