Witam, mam zamiar kupić gitare elektryczną do grania rocka, czasem trochę hard rocka , ale raczej nie do metalu. Zależy mi też, żeby była wogodna i można było spokojnie na niej pośmigać coś szybszego. Zastanawiałem się nad gitarami firmy prs głównie se custom 24,
chodź może nawet starczy na custom 24. wcześniej brałem też pod uwagę gibsona les paula studio jednak po ograniu może i brzmieniowo super, ale jak dla mnie mało wygodnie. Byłem za to pozytywnie zaskoczony fenderem stratocaster delux amerykańskim jak i meksykańskim, bo oba ogrywałem. Nie mogę się zdecydować, dlatego pytam was, a może podsuniecie też swoje propozycje fajnej gitarki do 3500zł? Mogą być używane.