Gitara do 1500

Gatunek muzyki: metal (bardzo lubię brzmienie Metallica), blues (kocham brzmienie B.B. Kinga)
Cena: 1500 zł (jeśli warto, w ekstremalnej sytuacji 2000 zł)
Nowa czy używana: bez różnicy
Wygląd: brak wymagań
Inne informacje: preferowałbym stały mostek; planuję zakup comba Bandit 112; obecnie mam Washburna WM10 i szukam czegoś lepszego. Czy da się w jednej gitarze pogodzić te dwa różne gatunki?

Sprzedaję Hagstroma Super Swede, myślę że będzie dobry, bo jak widzę szukasz uniwersalności. Grając na tej gitarce spokojnie uderzysz w oba klimaty.

http://allegro.pl/hagstrom-super-swede- ... source=mlt

Ja od siebie podrzucę Ci to:
http://tablica.pl/oferta/epiphone-g-400 ... db961c1227

Cena już i tak okazyjna :D
Prawie, że kradzież, a nie okazja :D

Sprawdź http://tablica.pl/oferta/gitara-elektry ... 40jsF.html

Dobre wyregulowane wiosło z wymienionymi przystawkami, dzięki którym pobawisz się brzmieniem i bez problemu osiągniesz swoje preferencje ;)

Może by tak jakiś schecter demon. Ogrywałem w sklepie i słyszałem bardzo przyzwoity clean oraz potężny i dobry przester, w tej cenie to jedna z lepszych gitar dla ciebie. Tak uważam, ale pamiętaj żeby każdą gitarę którą masz zamiar kupować, musisz ograć.

Człowieku, daj spokój. Demona to się kupi za 800 zł i średnio na tym widzę B.B. Kinga, chociaż można próbować - na 81/85 samemu próbowałem ugrać bluesa. Do 1500 zł znajdzie się coś, co pobije Schectera na głowę. Trzeba się też liczyć z tym, że Metallica a B.B. King to spora różnica, więc widzę, że przydałoby się coś uniwersalnego.

Jak już wszyscy coś polecają, to i ja polecę wiosło, które myślę, że bardzo by Ci się spodobało, bo mam podobne preferencje i sprawdzało się genialnie: http://tablica.pl/oferta/jackson-dkmgt- ... 43DiZ.html

W coś takiego bym celował, ale ciężko o dobrego Jacksona na stałym moście, choć dla Ciebie bardziej widziałbym jakąś niższą serię, może jakiś Performer? Metallica niby grała na EMG 81/85, ale po własnych doświadczeniach powiem szczerze, że jeśli wiosło ma być uniwersalne i preferujesz ładny bluesowy sound, to odpuść je sobie. W DKMGT mam EMG HZ i moim zdaniem są fajniejsze, dają więcej możliwości i właśnie takie klimaty brzmią na nich dużo lepiej. Nie piszę tego dlatego, że Ci chcę to wiosło wcisnąć, tylko cały czas to podkreślam, zobacz zresztą na opis aukcji. Chociaż z drugiej strony uważam, że jeśli szukasz wygodnego, porządnego wiosła na stałym moście, to mój Jackson jest warty polecenia, u mnie sprawdza się właśnie w takich klimatach, jakich wymagasz.

Tak ogólnie może szukaj jakiegoś superstrata w HSH albo HH z rozłączanymi cewkami. W zasadzie i HSS byłoby dobre, gdybyś pod mostem miał mocnego humba. W sumie do Metalliki nie potrzeba Ci niczego hiper mocnego. Może też jakiś LP, chociażby koreańskie Epi; powinieneś się zmieścić w budżecie.

Tyle że kierowałem się tutaj tym, że oprócz mocniejszych brzmień kochasz brzmienie B.B. Kinga, a kupując Bandita je tak jakby zabijesz. Zresztą tak czy inaczej polecałbym inny piec, AVT150 albo 100, jeśli nie masz takiego budżetu, jeśli naprawdę ma być to coś do szatanienia, wtedy może któryś z Randalli.

@Reverend
Dzięki za wyczerpujące info :) Niestety okazuje się, że z kupnem nowej gitary muszę poczekać do końca stycznia...
Właśnie z moich "researchów" wynikało, że warto zakręcić się wokół koreańskiego Epi LP.
Polecany przez ciebie piec jest niestety poza przewidzianym budżetem.

Zastanów się, czy w ogóle brać Bandita, bo ładne bluesowe brzmienie może być trudne do osiągnięcia ;)

Mały OT, ale co tam :)
Jak nie Bandit, to... czeka mnie kolejny wielki research nt. piecyków.

Jeśli masz ok. 2200 na całość (Gitara 1500, piec 700) to bez problemu można znaleźć zestaw Epiphone LP Korea/Czechy + Marshall AVT100/VS100. Na AVT byłoby Ci łatwiej uciągnąć coś cięższego wg mnie, blues tym bardziej. :)

Nie wiem, czy takie AVT100 nie będzie na wyrost ponieważ gram tylko w domu (i tak już raczej zostanie).

W domu 20W więcej niż w Bandicie różnicy nie zrobi.

Ej, moment, trochę późny zapłon, ale... sądzisz, że AVT100 będzie na wyrost do domu, a Bandit już nie? :P

Nie, ale już planując kupno Bandita jestem świadom, że to dużo. Dodatkowe 20W wydało mi się już całkowitym przegięciem :)
A z racji tego, że kumpel wycofał się ze sprzedaży Bandita, to mam jeszcze czas do namysłu i dodatkowy research... i ewentualną zmianę.

Kilka miesięcy temu też szukałem pieca . Do domu i na małe koncerty. Ogrywałem tego najnowszego bandita i szczerze byłem zawiedziony. Jest tam regulacja mocy ale w sklepie przełączając z całej na bodajrze 20 % czy 25 % nie odczułem żadnej róznicy w głośnoci. Nie wiem jak by to wyglądało gdyby sie go rozkręciło. Wybrałem vs 8080. Byłem bardzo pozytywnie zaskoczony że gra tak dobrze cicho i głośno. To moje subiektywne odczucie. Ograj te wzmacniacze.
A propo gitary, zerknij na to może Ci podpasuje
http://tablica.pl/oferta/gitara-elektry ... 3zhdB.html

Abstrahując od gitary.
100W hybrydy to nie jest dużo do domu. Możesz skręcić głośność i grasz cicho bez utraty jakości brzmienia. W razie potrzeby możesz się jeszcze troszkę rozkręcić. Kto wie, czy w przyszłości ten zapas mocy się nie przyda.
Ja na swoim AVT w większości grałem właśnie w domu, kupowałem go także z myślą tylko o graniu w domu. 100W nie przeszkadzało w mieszkaniu w bloku z bardzo upierdliwymi sąsiadami za ścianą. :D Jakbyś się jednak przekonał do AVT to pisz. :)