27-04-2014 10:38
Te Epiphone G310 - Odpadają. Jak już to szukaj Epiphone G400- Droższe około 2/3 Stówy ale na nich już można pograć. Ten Epi Special też ssie.
Te washe, to jest strzał w 10 za taką cenę. Wiosło, jest z prawdziwego drewna a nie sklejki. Washburn w takim przedziale cenowym to jest najlepsza sprawa. Ale tylko w Seriach WI XX. Wi14 jest bardzo wygodny, drewno jest luks. Ale pamiętaj seria WMI XX to nie jest już WI XX. WMI ma grosze drewno. - Gitara nie podatna na przyszłość. A z seri WI XX- wymieniasz przetworniki z czasem i możesz mieć gitarę do końca życia, bo drewno jest na prawdę po żądne.
Ja u Siebie mam washburna WI24. Całość jest identyko, tylko różni się lepiej wyprofilowanym gryfem, co iż jest wygodniejszy. I lepszą elektroniką, tylko, że ja mam wymieniony przetwornik przy mostku na Ducana, który dość sporo kosztował. I naklejki na gryfie, zamiast standardowych markerów (kropek). Za 420zł mogę Ci go sprzedać, przez allegro 450-Prowizja. W tym moim washu, jest bardzo niska akcja strun, bo ta gitara była regulowana, wszystko jest super itd. Długo nie grana, progi nie zjechane, wszystko jest cacy i strój długo trzyma. A przy gryfie przetwornik jest oryginalny.
Jak byś chciał Staratocastera, to szukaj w rozsławionej przez to forum Yamaha Pacyfica.
Ale coś jak les paul, ala les paul to w tej cenie tylko washburn.