Gibson LPJ Series

Mieliście jakąś styczność z tymi wiosełkami? Zainteresowały mnie bo w sumie są w miarę tanie, Gibsony i w dodatku mają dosyć niecodzienny wygląd. Jeśli tak to podzielcie się wrażeniami :)

Było już o nich wiele na forum. Wiele osób zachwala. Ja też powiem, że pozytywnie wspominam moją styczność z tą serią. Jak na Gibsona z mniejszym funduszem, to dobry wybór. ;)

Ja gram na SGJ, który niewiele się rózni od LP: top mahoniowy zamiast klonowego i 24 progi. Brzmieniem nie odstaje od swoich starszych braci, wykonanie też jest wysokiej jakości. Jak na swoją cenę (można dorwać nówkę za 1900) jest naprawdę rewelacyjny.

Polecam !! mam 50's który niewiele rozni się od LPJ i na prawdę wiosło rozwala system :)

Szczerze, to cena za nowy egzemplarz mnie nieco zszokowała. Sam myślę na jednym, choć te minimalistyczne korpusy nie bardzo do mnie trafiają.