Witam.
Jest to moj pierwszy post na takim forum wiec prosze o wyrozumialosc
Zmagam sie z problemem wyboru gitary. Nie wiem czy kupic fendera strata czy Jacksona , przczym wiem ze ten fender jest jakis szemrany. Przede wszystkim numery fabryczne wskazuja na rok produkcji z 77 roku a gitara wyglada jak nowa. Posiada 2 humbackery seymour duncan sh2 i sh4 oraz mostek z wilkinsona na 6 srub. Klucze oryginalne z fendera. Dzwiek to czysta piękność , glebokie szklankowe brzmienie zwlaszcza na cleanie. Korpus z olchy sezonowanej.
Druga gitara to klasyczny jackson z 1996 roku a jego numery mowia prawde. Jest troche poniszczona czyli widac ze uzywana nie to co fender. Posiada 2 przetworniki z Gibsona 456 i 458. Mocny miesisty przester o cieplym brzmieniu a na cleanie dzwiek delikatny i nieco podobny do fendera.
Pytanie , ktora z nich bedzie lepsza , bo obie maja piekny dzwiek. Nie wiem czy sie pakowac w szemranego fendera (sam lutnik powiedzial ze to skladak) czy isc w jacksona. Obie gitary w cenie 2,500 zl . Z gory dziekuje za wszystkie odpowiedzi
Jezeli ktos chce moge wyslac probki dzwiekowe ale nie sa na wysokim poziomie :P oraz fotki