Co lepsze

 
Liczba głosów: 0
cedzio1
Posty: 18
Rejestracja: 31-10-2011 14:43

15-03-2012 17:39

Jak w temacie, co polecalibyście w razie kupna bo nie mogę się zdecydować. Różni ludzie różne opinie. Proszę o uzasadnienie swojej opinii.

PROSIŁBYM O NAPISANIE UZASADNIENIE DLACZEGO WYBRAŁEŚ NP MUSTANGA

PS piecyk do grania w domu.
Obrazek + Merlin Hellfire, Roland Cube 20 XL

petlica
Posty: 101
Rejestracja: 13-12-2010 21:45

15-03-2012 18:56

Przy tej mocy to zapewne są porównywalne wzmacniacze. Zależy co kto lubi. Dla mnie Fender ma "cieplejszy" dźwięk.
Nie ukręcisz na nim tak mocnych przesterów jak na Cubie. Fender ma więcej możliwości rozmaitych efektów których zapewne pewnie nigdy nie użyjesz. Ja akurat to lubię. Minusem Cuba jest zapewne brak możliwości podpięcia footswitcha, który niestety i tak pozwala na przełączanie tylko pomiędzy dwoma kanałami. Plusem Fendera jest program Fuse i Ableton Live . Na Cubie grałem raz, także nie mam doświadczenia co dokładnie można z nim zrobić. Fendera kupiłem w ciemno nie grając na nim i jestem zadowolony.
Pozd

cedzio1
Posty: 18
Rejestracja: 31-10-2011 14:43

15-03-2012 19:04

Fender ma więcej możliwości rozmaitych efektów których zapewne pewnie nigdy nie użyjesz

Co to miało znaczyć? Chodzi o to że jest ich tak wiele czy są niepotrzebne, chyba że małe przejęzyczenie ?
Obrazek + Merlin Hellfire, Roland Cube 20 XL

petlica
Posty: 101
Rejestracja: 13-12-2010 21:45

15-03-2012 19:44

Ma dość dużo efektów modulacji które w normalnym graniu rzadko się stosuje natomiast do różnych eksperymentów jak najbardziej. Jest ich naprawdę dużo co dla mnie jest plusem. Ja podpinam dodatkowo jedynie kaczkę. Nie wiem jak Cube pod tym względem wygląda. W Mustangu większe możliwości modyfikacji są przez program Fuse, które bezpośrednio można zapisać w piecu.

cedzio1
Posty: 18
Rejestracja: 31-10-2011 14:43

15-03-2012 19:57

Dziek za fajną opinię na ten temat ;) Może ktoś jeszcze ma coś do powiedzenia ? Fajne by było przeczytać opinie innych. Pozdr.
Obrazek + Merlin Hellfire, Roland Cube 20 XL

olobolo
Posty: 52
Rejestracja: 27-03-2011 21:34

15-03-2012 20:03

Bzdura ,Cube 20 xl ma wejscie na Fott switch tylko nie wime czy 15Xl.A piece zalezy czy duzo cleana uzywasz bo fender ma Duuuużo lepszy ale cube ma lepsze przestery ale tez zalezy do czego bo cube ma mocne strasznie
Ibanez RG320Fm Am(Korea 2005,Merlin Hellfire bridge) ->Behringer TU100->Vox V845->Guitar tech Classic Distortion-> Behringer FX600->Vox Nightrain 50H->Jet City 24S+
+Ashland by Crafter AFCE 10

cedzio1
Posty: 18
Rejestracja: 31-10-2011 14:43

15-03-2012 20:21

Generalnie rock/metal, ale lubię pograć sobie na cleanie więc mustang byłby lepszy? Nie wiem nie znam się dlatego dałem ten temat.
Obrazek + Merlin Hellfire, Roland Cube 20 XL

Gorgoroth
Moderator
Posty: 184
Rejestracja: 23-03-2010 04:22

15-03-2012 20:45

W Twoim poprzednim temacie chyba wszystko zostało powiedziane...

Darnok28
Posty: 87
Rejestracja: 20-11-2010 15:22

15-03-2012 21:10

Jak dla mnie, gdy zsumowało się wszystkie wypowiedzi z poprzedniego tematu, to autor zamiast się czegoś dowiedzieć, dostał tylko jeden ogromny zawrót głowy. Bo każdy to oceniał obiektywnie. dla jednego mustang to cudo i kupują 100w head'y a dla innego to nie jest wzmacniacz, bo mają inny gust, to samo z rolandem, jednym odpowiada, bo patrzą na niego jako domowe pierdzidełko i w tym zadaniu spisuje się świetnie, a inni próbują doszukać się w nim dobrego i wszechstronnego pieca.
Drogi autorze, takie ankietki ci nic nie dadzą, bo to zawsze będzie odczucie innych, sam musisz się wybrać, nawet jak masz daleko i oba piece przetestować. Są tak popularne, że są w sumie w każdym sklepie muzycznym.
Obrazek Obrazek Obrazek
Musima Deluxe 25K 76' , Bugera V22, Ibanez RG321Mh bbs

cedzio1
Posty: 18
Rejestracja: 31-10-2011 14:43

16-03-2012 11:45

Dobra także dzięki za wszystko i już kapuję. Proszę o zamknięcie tematu.
Obrazek + Merlin Hellfire, Roland Cube 20 XL

Awatar użytkownika
kwiatuszek
Posty: 38
Rejestracja: 23-09-2011 14:39

16-03-2012 12:19

tak dla sprostowania: moje odczucia to subiektywizm, a więc oceniali subiektywnie, czyż nie?

Wróć do „Wzmacniacze gitarowe”