04-08-2012 20:20
Epi G310 ma inne przetworniki (moim zdanie bardzo lipne), inne drewno w korpusie (olchę, G400 ma mahoń = ciemniejsze brzmienie), oraz wkręcany gryf (G400 ma wklejany co daje lepsze wybrzmiewanie) - w ogóle G310 w mojej opinii jest bardzo marną gitarą. Generalnie to dwie różne gitary, które łączy tylko ten sam kształt. Jeżeli miałbym wybierać z tych dwóch, brałbym zdecydowanie G400 - jest namiastką prawdziwego SG od Gibsona i jedyną tańszą gitarą tej firmy, na myśl o której się nie krzywię. Jest tylko jedna zasada: nie kupuje się Epi bez ogrywania, bo niestety dużo egzemplarzy jest słabo wykonanych lub mają jakieś wady fabryczne. No i teraz pytanie: musisz wybrać któregoś z tych Epi, czy możesz wydać kasę na jakąś inną gitarę? Za 1200zł (cena nowego G400, szczerze mówiąc sporo jak za gitarę tej klasy) mógłbyś trafić na używkę z ciut wyższej półki.