Witam wszystkich.
Od niedawna stałem się niespodziewanym posiadaczem Squier'a Strat'a, seria Affinity. Miałem bardzo długa przerwę od gitar (ok. 10 lat), wyżej wymienioną dostałem w prezencie.
Poprzednią moją gitarą był RAN z jedną EMG81, wiadomo w którym miejscu. Zapał do ostrej muzy pozostał do dziś, sentyment do rzeźnika EMG również, w związku z tym mam pewien pomysł.
Chciałbym umieścić EMG81 pod mostkiem, pozostawić resztę fabrycznych, pasywnych singli na swoich miejscach, pozbyć się jednego z potencjometrów tonu i w jego miejsce zamontować vol dla EMG. Czy ktoś mógłby użyczyć mi swojej wyobraźni i podzielić się przemyśleniami na temat tej operacji? Ew. opcje z aktywną elektroniką innych producentów (mini humb itp.), które w Waszym mniemaniu były by lepszym wyjściem?
Dzięki z góry za wyrozumiałość.