Elektryk do 1000 zł do ciężkiej muzyki

Witam

Niedługo są moje urodziny,więc ciotka postanowiła sprawić mi prezent,jej mąż powiedział mi bym wybrał sobie gitarę do 1000 zł. Gitara ma być używana.Gitara ma być kupowana poprzez Allegro.Mam zamiar grać dosyć ciężkie gatunki muzyki , m.in.:
Death Metal (Death,Morbid Angel,Decapitated,Cannibal Corpse itp.), Thrash Metal ( Slayer,Testament,Sepultura,Metallica,Megadeth,itp.), niewykluczone że będę próbował zagrać coś z Black Metalu,ale i chciałbym,aby można było pograć na niej hard rock,gdyż raz w tygodniu spotykam się z kumplami,aby coś tam pobrzdąkać z Hard Rocka.Podobają mi się Les Paule,superstraty,i różne inne kształty gitar.Najlepiej gdyby most był stały,ponieważ prawie w ogóle nie będę używać floyda , lub tremolo . W najbliższym czasie mam zamiar wymienić wzmacniacz.Za taką cenę nie spodziewam się nie wiadomo jakich cudów.
Proszę o pomoc :)

Pozdrawiam

P.S.: Byłbym zapomniał.Fajnie by było gdyby gitarka nie była koloru czarnego,wyjątkiem może być matowa czerń.

Mam na sprzedaż Vintage vs 6 jeśli był byś zainteresowany priv

Ktoś ma może jakieś inne propozycje?
Każdego kto choć trochę mi pomoże nagrodzę pochwałą.
Pozdrawiam

ale zdajesz sobie sprawę, że na tym malutkim kustomie sobie nie poszatanisz?
co do gitarki - schecter omen extreme/demon jeżeli chcesz trochę grosza oszczędzić, epiphone g400, epiphone les paul standard, jackson performer jedynka...

bartkowy pisze:ale zdajesz sobie sprawę, że na tym malutkim kustomie sobie nie poszatanisz?
co do gitarki - schecter omen extreme/demon jeżeli chcesz trochę grosza oszczędzić, epiphone g400, epiphone les paul standard, jackson performer jedynka...

Oczywiście że zdaję sobie z tego sprawę,w pierwszym poście napisałem że w najbliższym czasie mam zamiar wymienić ten piec.Wracając do tematu,to czy przetworniki w Epi LP Standard dadzą radę czy po prostu trzeba by było wymienić je na jakieś mocniejsze ?

Dają rade, najwazniejszy jest piec.
Piec > gitara > pickupy

Schecter demon kupisz za 800-850 zł, jest w kolorze matowa czerń. Resztę dogadaj z wujostwem żeby Ci dołożyli do lepszego pieca i będziesz Pan zadowolony. :)

Shecter omen extreme. Super oferta na R'n'R.rze za 955 zł.
http://www.rnr.pl/p7325.893_schecter_om ... yczna.html
Kolor Czerwony ;)

A więc wytypowałem sobie 3 gitarki:
-Epiphone Les Paul Standard
-Schecter Demon
-Schecter Omen Extreme
Która z nich była by najlepsza?

Obczaj

http://allegro.pl/lag-arkane-500-zawodo ... 88786.html

ma95 pisze:Dają rade, najwazniejszy jest piec.
Piec > gitara > pickupy

Ej tu się nie zgodzę...

Jeśli piec to tranzystor/cyfra/czy inne ustrojstwo, to rzeczywiście piec > reszta,
ale jakby nie patrzeć, to są niektóre pickupy, które choćbyś je w karton wsadził, to zabrzmią tak samo (A przynajmniej na tranziolowych pierdziawach), więc wtedy pozycję "gitara" możemy wywalić całkiem i mamy
piec > pickupy

A jeśli mowa o jakiejś lepsze lampie, to ja bym postawił znak równości
piec = pickupy = gitara
Na mojej słychać bardzo fajnie i klarownie różnice w brzmieniu różnych gitar i różnych pickupów.

A co do samej gitarki, to:
W Les Paulu raczej musiałbyś wymienić przystawki na coś właśnie do sieczki, bo stockowe epifołny raczej się nie sprawdzą w Heavy Death Pornographic Cheeseburger Metalu :D
Merlin hellfire do środka i jazda! :)

No a Schectery są stworzone niemal tylko do ciężkiego grania, więc jeżeli taki jest Twój cel, a pickupów w Epi nie chce Ci się zmieniać, to bierz Schectera.

A no i jeszcze jest Vintage v100!!
Z grubsza to samo, co Epi les paul. Dwa porównywalne wiosła :)
(Zaraz się pewnie entuzjaści jednych i drugich pozabijają między sobą w licytacjach, która jest jednak lepsza, ale jak dla mnie, to są porównywalne)

Poleciłbym Ci mojego epi, ale jest kremowy, więc Twoje kryteria go raczej wykluczają :D