Eksploatacja Wzmacniacza (Marshall AVT50)

Witam wszystkich.

Niedawno zostałem posiadaczem marshalla AVT 50. Wzmacniacz świetna sprawa ale jak go włączam słychać zużyty wentylatorek (pierdzi i z czasem lekko przycicha) Z tego co widziałem jest to wentylatorek 40x40mm z wejściem 2 pin jak do karty graficznej (mniej więcej coś takiego jak na tym foto):

http://www.google.pl/imgres?um=1&hl=pl& ... 9,s:0,i:95



i chciałbym zapytać czy ten wiatraczek musi mieć jakieś "szczególne parametry" czy wystarczy że pójdę do pierwszego lepszego sklepu komputerowego i poproszę zwykły wiatraczek 40x40mm 2 pin ?
Z tego co widzę wymiana jest prosta wiec raczej nie oddawałbym wzmacniacza do specjalisty tylko zrobił o we własnym zakresie.


Przy okazji chciałbym zapytać też o wymianę lampy. Z uwagi na to że to mój 1 hybrydowy wzmacniacz (poprzedni był tranzystorowy) nie orientuję się kiedy lampa się zużywa i zalecana jest jej wymiana.Pytanie więc jest takie czy sprawdza się to jakimś urządzeniem ? lampa ma swoją żywotność po której następuje jej wymiana ?

Z góry dziękuję za pomoc.

Tak i nie. Należałoby zerknąć w schemat i zobaczyć jakim napięciem jest zasilany wiatraczek w Marshallu.Jeżeli masz możliwość i odczytasz co jest na nim napisane to już połowa sukcesu.

Wiatraczek jest Made in China co w ogóle mnie nie dziwi ale ma naklejkę z parametrami: DC 24V, 0.10A . Rozkręciłem wzmacniacz dostałem się do wejścia gdzie wpina się wiatraczek ale nie było tam żadnych oznaczeń ani w amperach ani voltach. Jeśli to coś pomoże dodam foto wtyczki 2pin

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2a2 ... f000c.html

No to wszysko jasne.Musisz kupić wiatraczek 24V/DC czyli napięcia stałego. Jedna uwaga, zwróć uwagę na konstrukcję samego wentylatorka aby w dobrym kierunku wciągał lub wydmuchiwał powietrze.

Ok dzisiaj zajmę się wymianą wiatraczka.

Ale pozostaje jeszcze 1 nie rozwiązany problem na temat wymiany lampy. Starałem się znaleźć jakieś informacje na ten temat i zauważyłem że powstało na ten temat wiele sporów w ogóle o działaniu tej lampy i jej wykorzystaniu przez wzmacniacz tzn. Jedni twierdzą że piec gra tak samo z lampą jak i bez a z 2 strony natknąłem się na temat gdzie kolega miał problem z marshallem 8080 gdzie dosłownie ciachnęło mu (jeśli dobrze zrozumiałem) moc o połowę bo lampa była nie dopięta po dopięciu wszystko było ok.

Więc rodzi się pytanie jak sprawdzić zużycie tej lampy czy jest to możliwe? i czy w ogóle jest sens interesowania się tą lampą w tym wzmacniaczu. Niżej daję link z parametrami wzmaka.

http://allegro.pl/combo-gitarowe-marsha ... 12142.html

Jedyna możliwość aby sprawdzić czy lampa jest w nim jeszcze ok to wymiana na nową i swój słuch ;)
Chyba że znajdziesz kogoś kto posiada tester lamp.

Spróbuje poszukać w mojej okolicy takiej osoby:) w każdym razie dzięki za pomoc.