Metallica
Posty: 9
Rejestracja: 07-05-2012 21:37

08-08-2012 15:33

Jak oceniacie ten most podług innych Ibanezowskich mostów, jak i OFR itd.?
Czy ma jakieś ograniczenia skoro jest system ZPS i mocne sprężyny?

vinta9e
Posty: 748
Rejestracja: 12-02-2010 13:48

08-08-2012 18:55

OFR ma podstawę i wózki ze stali plus blok z mosiądzu, można go kupić w całości, jak i każdą część i są to pieniądze mądrze wydane.
Ibanezowskie konstrukcje mają podstawę i blok z przetopionych starych garnków i superfajnylanserski system ZPS który zabija flutter, są trudno dostępne i niewarte ceny wyłączając rynek wtórny.
gg: 7450270

Micher22
Posty: 5
Rejestracja: 31-01-2012 17:03

08-08-2012 20:00

vinta9e pisze:OFR ma podstawę i wózki ze stali plus blok z mosiądzu, można go kupić w całości, jak i każdą część i są to pieniądze mądrze wydane.
Ibanezowskie konstrukcje mają podstawę i blok z przetopionych starych garnków i superfajnylanserski system ZPS który zabija flutter, są trudno dostępne i niewarte ceny wyłączając rynek wtórny.

ZSP Można na szybko zdemontować . Nie twierdze że edge zero to dobry most . Ty chyba nigdy nie grales na gitarze z
mostem Edge albo Lo Pro Edge skoro piszesz taki debilizm . Te dwa mosty to w opini wielu gitarzystów najlepsze konstrukcje .
Obrazek

Awatar użytkownika
6strings
Posty: 842
Rejestracja: 13-05-2010 15:47

08-08-2012 20:15

Rowniez i w moim odczuciu edge zero to lipa. Niejednokrotnie juz na forum pisalem, ze ten most zabija przyjemnosc korzystania z patentu floyda, a materialy, z ktorych jest wykonany... no coz zostawiaja wiele do zyczenia. Ale kazdy ma swoje wlasne odczucia wiec nie ma sie co spinac. OFR dla mnie rzadzi.

Metallica
Posty: 9
Rejestracja: 07-05-2012 21:37

08-08-2012 21:53

Hmm kurcze, szkoda że nie mogę pograć z tym mostem ;/
Czemu twierdzisz, że to lipa? Ma mniejsze możliwości? Da na nim radę zagrać np. to? : http://www.youtube.com/watch?v=xuT2mQaTno0 1:20 minuta.

vinta9e
Posty: 748
Rejestracja: 12-02-2010 13:48

10-08-2012 11:17

Micher22 pisze:Ty chyba nigdy nie grales na gitarze z
mostem Edge albo Lo Pro Edge skoro piszesz taki debilizm.

Mylisz się, dlatego proszę odpuść sobie pyskówki w moim kierunku. Gram na gitarze trzy razy dłużej od ciebie, co samo w sobie powinno być wystarczającym powodem, byś uszanował moją opinię.

Micher22 pisze:Te dwa mosty to w opini wielu gitarzystów najlepsze konstrukcje.

Original Edge i Lo Pro Edge są najlepszymi mostami, jakie ibanez wyprodukował. Pod względem kultury pracy należą do czołówki, niemniej jednak brzmieniem i sustainem nie podskoczą konstrukcjom z solidnym mosiężnym blokiem, takim, jak naprzykład mosty Schallera albo Gotoha.

Edge Zero, o którym, zdaje się, jest ten temat, krótko mówiąc, reprezentuje biedę.
gg: 7450270

Wróć do „Gitary elektryczne”