Awatar użytkownika
Remedios
Posty: 1
Rejestracja: 18-09-2016 18:24

18-09-2016 18:48

Witam, zapewne ten temat gdzieś się tu już przewinął, ale pobieżnie je przejrzałam i nie wpadłam na sytuację podobną do mojej. A więc... Do 19. roku życia nie miałam żadnej styczności z gitarą, chociaż nie ukrywam, że zawsze o tym marzyłam. Miałam w domu klawisze, na których prymitywnie grałam ze słuchu (tzw. nutkami), czyli umiałam zagrać każdą melodię, ale brzmienie było nieprofesjonalne. Mniej niż miesiąc temu spełniło się jednak moje marzenie: chłopak pożyczył mi na czas wyjazdu swoją gitarę klasyczną bo wyczuł we mnie do tego instrumentu dryg. No i tak grałam sobie do dzisiaj co tam mi do głowy przyszło, aż zauważyłam że gitarzyści nie grają po jednym dźwięku a grają kilka na raz. Tak o to stanęło przede mną trudne wyzwanie, czyli przeklęte "wielodźwięki". Oczywiście mogę posłużyć się tabulaturą, ale zależy mi na tym, żeby grać tylko i wyłącznie ze słuchu. Czy znacie może sposoby, dzięki którym dobrze poznam gryf i to jakie dźwięki do siebie pasują, żeby grane przeze mnie melodie były pełniejsze? Czy jest w ogóle szansa, że się tego nauczę?

Proszę was o wyrozumiałość, jestem totalną amatorką.. Tia, nawet gamę znam tylko z podstawówki w wersji do re mi fa sol la si do... :roll:

Awatar użytkownika
Sebal
Posty: 210
Rejestracja: 08-08-2009 00:04

19-09-2016 13:18

Moim zdaniem fajnie byłoby się nauczyć po prostu tych akordów podstawowych korzystając z jakiejś pomocy i od razu uczyć się ich budowy, czyli np. kwintowe power chordy są zbudowane z prymy i kwinty w np. E to będzie E i G a jeśli to ma być trójdźwięk to może być to E dur czyli E G# B (1, 3, 5 czy pryma, tercja wielka i kwinta) i potem iść coraz dalej. W tym nauczyć się interwałów, skal, kadencji. Polecam jeszcze od siebie program EarMaster i jego lekcje, spisywanie piosenek i melodii ze słuchu. Najpierw oczywiście zacznij od czegoś na prawdę mega prostego. Tylko rób to powoli, dokładnie i tak abyś na prawdę rozumiała :)

A co do pytania czy da radę się samemu na słuch nauczyć akordów, to oczywiście, że się da. Ale uważam, że przy tych podstawowych informacjach lepiej korzystać z pomocy a potem samemu dochodzić do tego, czemu to tak a nie inaczej jest zagrane.

Wróć do „Żłobek gitarowy (nauka gry na gitarze, techniki gry)”