26-10-2011 00:21
MagnusArias, dzięki za odpowiedź, lecz nie do końca o to mi chodziło. Już tłumaczę. Z założenia drgania korpusu nie powinny mieć wpływu na przetworniki (oprócz przystawek piezo), ze względu na ich mocowanie. Nie chodziło mi o to, jakie charakterystyki mają poszczególne rodzaje drewien, ale o to, co je powoduje. Na początku myślałem, że zależy to od twardości drewna, ale w tedy lipa miałaby najciemniejsze brzmienie i zero sopranów a najlepsze gitary do metalu robionoby z dębu i hebanu. Z tego co mi wiadomo tak nie jest :P Jakieś 'przewodzenie' poszczególnych częstotliwości (choć zapewne coś takiego istnieje, bo każde ciało posiada daną częstotliwość rezonansową a im bliżej tej częstotliwości tym dalej może te drgania przenosić) też nie powinno mieć wpływu, bo drgania strun w gitarze elektrycznej przez drewno nie mają gdzie być przewodzone, skoro przetworniki są odizolowane. Wydaje mi się, że drewno działa jako coś w stylu tłumika drgań, choć zapewne jest to zbyt dziecinne określenie :P Jest to trochę podobne do tego, co powiedział ryyba, jednak niezupełnie.
Zanim zacznę snuć kolejne teorie na ten temat, prosiłbym jakiegoś lutnika o odpowiedź ;)
* VT :D
Yamaha F310